Post
autor: szeryfisch » 23 kwie 2016, 22:40
Pewnie tak, ale tym sposobem wiecej brzydkiego słownictwa poleciało. Bo wiadomo jak sie robi po kims kto przekombinował gdzie tylko mógł.
Jednego tylko nie moge skumac, w jaki sposób mozna połamac aluminiowe mocowania turbin? I to obu?
Wiem ze poprzednicy to spawali...
Od wypadku niemozliwe, bo silnik musiałby wejsc na kolana.
Masz problem z autem? Zapraszam:
Magnice ul.Kwiatowa 1
10km od Wrocławia