[D2 FL ALL ] Nastawniki... Komu stukają przy rozruchu?
Obojętnie jaki olej to i tak zastuka - wynika to z konstrukcji nastawnika a dokładnie ze sposobu zwalniania pinu blokującego. W samym nastawniku jest akumulator oleju. Podczas gaszenia silnika nastawnik po zaniku ciśnienia ustawia się i blokuje pinem w retard. Jednak zanim się zablokuje zaworki zwrotne są otwarte i ciśnienie oleju ucieka. Gdy po zgaszeniu pykniesz kluczykiem tak z pół obrotu silnika pompa wciśnie olej w nastawnik i uzupełni olej w akumulatorze ale nie zwolni pina który normalnie puszcza przy nominalnym ciśnieniu oleju. Jeżeli zaworki zwrotne masz szczelne to olej z akumulatora nie ucieknie. Przy ponownym odpaleniu nastawnik zaraz po zwolnieniu pina będzie już miał w sobie olej i nie ugnie się pod ciągnącym łańcuchem i wtedy jest smoothGunner pisze:No tak się składa, że chciałem wykluczyć przypadek i robiłem tak już pewnie więcej niż 10 razy ;] Za każdym razem odpala praktycznie jak nowy
Obserwuję to od kilku miesięcy drobnostkowo analizując i takie mam wnioski.
Lepiej stracić minutę w życiu, niż życie w minutę...zwolnij !
Nie prawda.Kolega wyżej ma rację.Ja też tak próbowałem kilka dni pod rząd i efekt jak kolega wyżej opisał.A żeby było śmieszniej u mnie jak było goraco na dworze to potyrkiwal a teraz jak jest chłodno przestał. Czyżby olej szybciej wytracal temperaturę i tym samym szybciej gestnial co nie pozwala mu spłynąć.Koliduje to z wszystkimi dotychczasowymi "tyrkotkami"na zimnym silnikupreston81 pisze:czysty przypadek wykonaj to z 10x i sie przekonasz ze jestes w bledzie
Zycie jest za krotkie zeby inwestowac w diesla
Tak jest, mam dokładnie tak samo. W te ostatnio zimniejsze dni terkocze jakby rzadziej i nie tak mocno.leon0376 pisze:
A żeby było śmieszniej u mnie jak było goraco na dworze to potyrkiwal a teraz jak jest chłodno przestał. Czyżby olej szybciej wytracal temperaturę i tym samym szybciej gestnial co nie pozwala mu spłynąć.Koliduje to z wszystkimi dotychczasowymi "tyrkotkami"na zimnym silniku
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1490
- Rejestracja: 22 sty 2012, 17:32
- Lokalizacja: SOsnowiec
Nie o ślizg... grzechocze o głowicę... i jak nie ma ślizgu to grzechocze o metalową część nastawnika na której mocowany jest owy ślizg.Marcin2013 pisze:A tak w ogóle to ten dźwięk "grrrr" co wydaje luźny łańcuch o ślizg, dopóki nastawnik nie napnie ??
Poniżej na foto masz miejsce w głowicy gdzie siedzi nastawnik i ślady po łańcuchu.
.
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
spoko chlopaki odpalajcie sobie auta na pol kluczyka zobaczymy jak bedzie to wygladac jak sie okaze ze glowice trzeba bedzie robic i do tego bedziecie musieli kupic sobie nowe nastawniki ba albo jak wam polamie slizgi w drobny mak a lancuch bedzie generowal opilki ze stopki nastawnika na ktorej montuje sie owe slizgi sposob rewelacja by sie nie przejmowac
bądź sobą, wariatów też lubią
Ma dokładnie taki same objawy.methanex pisze:a więc tak :
Po przeczytaniu wątku zacząłem nasłuchiwać nastawników, po dłuższym tzn. nocnym postoju coś tam słychać przez 0.5 sek. Dodam , że raz się pojawia ten dźwiek a innym razem już nie.
Zacząłem się martwić , znajomy podłączył kompa i zaczeliśmy jeździć. Rozrząd ustawiony na 0 ,
Podczas jazdy oba nastawniki równiutko wstają i maja maxymalne odchylenie 21-22.
Nie mam logów dynamicznych .
Olać to i się nie przejmować?
Zaglądałem do nastawników, ślizgi są ok.
Latem objawy były mało zauważalne. Teraz gdy jest chłodnie objawy są zdecydowanie częstsze.
Olej nowy LM 5W40. Przed zalaniem płukanka LM.
W jaki sposób określić który napinacz może być uszkodzony ?
Podczas odpalania niech ktoś postoi przed otwartą maską i posłucha, jest róznica między tym z tyłu a tym z przodu i idzie to usłyszeć.colorado pisze:W jaki sposób określić który napinacz może być uszkodzony ?
Mi też delikatnie odzywa się prawy nastawnik, siedzi jeszcze oryginalny, przebieg mam 295k, niestety jest to bardzo nie regularne, raz nie zagra nic po 3 dniach stania, raz po zgaszeniu jak postoi 4 godziny potrafi zagrzechotać przez około sekundę lub mniej.
Miałem okazje porównywać nastawniki z V6 i BFM i po za wrąbkiem na uszczelkę pokrywy się nie różnią... chyba będę ryzykował montaż tego z V6.
- krzychu22.p1i
- Super Klubowicz
- Posty: 3904
- Rejestracja: 14 sie 2011, 01:51
- Lokalizacja: Oderwany od rzeczywistości
Witam
Potrzebuje pomocy, przy uruchomieniu silnika (4,2v8 AXQ) już nie słychać stuków, ale pojawiają się gdy auto złapie temperaturę. W aucie zostało zrobione w ciągu ostatniego tygodnia:
1. Wymieniony napinacz z łańcuchem od Pana z Inowrocławia na lewej głowicy
2. Wymieniony olej na Motul 8100 X-clean FE
3. Wymienione zaworki zwrotne pod kolektorem ssącym
4. Sprawdzone bloki 090 i 093 - napinacze na postoju wychylają się do 21 na obu stronach
5. Rozrząd niby ustawiony ale na "Phase position Bank 1" pokazuje -3 a na "Phase position Bank 2" pokazuje -2.
Proszę o sugestie co można jeszcze sprawdzić i czy nastawy z grupy 093 odnośnie ustawienia rozrządu muszą być skorygowane.
Potrzebuje pomocy, przy uruchomieniu silnika (4,2v8 AXQ) już nie słychać stuków, ale pojawiają się gdy auto złapie temperaturę. W aucie zostało zrobione w ciągu ostatniego tygodnia:
1. Wymieniony napinacz z łańcuchem od Pana z Inowrocławia na lewej głowicy
2. Wymieniony olej na Motul 8100 X-clean FE
3. Wymienione zaworki zwrotne pod kolektorem ssącym
4. Sprawdzone bloki 090 i 093 - napinacze na postoju wychylają się do 21 na obu stronach
5. Rozrząd niby ustawiony ale na "Phase position Bank 1" pokazuje -3 a na "Phase position Bank 2" pokazuje -2.
Proszę o sugestie co można jeszcze sprawdzić i czy nastawy z grupy 093 odnośnie ustawienia rozrządu muszą być skorygowane.