Może czas powysyłać PW

![]() |
![]() |
![]() |
pycho pisze:Jestem za a nawet przeciw jak to mówił 'mały wielki człowiek'. Przecież nie musimy się trzymać rejonizacji. Tylko jest problem odległości i czasu.
Nie chcę Cię namawiać bo sam mam zgryz czy jechać ale wycieczka nad morze...marta pisze:pycho, Przyjedz teraz w niedzielę do Nas na spota a na pewno poruszymy ten temat.. :mrgreen:
pycho pisze:Może trza zorganizować coś na większą skalę np. mazowiecko-pomorsko-mazursko. Termin z odpowiednim wyprzedzeniem a miejsce neutralne wypośrodkowane dla wszystkich i będzie cacy.
Zrobimy i jakiś większy spot...marta pisze:pycho, Były jakieś plany Ogólnopolskiego ale jak widać nic z tego nie wyszło.
Ale to o czym Ty piszesz jest do zrealizowania tylko trzeba czasu i chęci.
Gdańsk - Warszawa to jakieś 350km - czyli w połowie drogi to np Olsztynek
hehehe, skoro kobity na fochu to mam pomysł...pycho pisze:Ja i owszem bardzo chętnie.Tylko prosze mi załatwić l4 dla mojej niewyrozumiałej i nieogarniętej motoryzacyjnie małżonce. Uprzedzam że opcja podróży we dwoje odpada ze względu na naszego małego dzidzia i niezrozumiałą niechęć mojej żony do zawierania nowych znajomości w gronie ludzi związanych z ogólnie pojętą motoryzacją.Pozdr :-)
U mnie nie jest tak źle... moja żonka tak samo jak ja też lubi jeździć tu i tam...Rafelek pisze:Czytajac wasze posty stwierdzam ze ma zajefajnie.Moja małżonka nigdy nie marudzi a wręcz przeciwnie też chce jeździć na zloty.
Przepraszam ,już nie będę :oops:FOSS pisze:U mnie nie jest tak źle... moja żonka tak samo jak ja też lubi jeździć tu i tam...Rafelek pisze:Czytajac wasze posty stwierdzam ze ma zajefajnie.Moja małżonka nigdy nie marudzi a wręcz przeciwnie też chce jeździć na zloty.
i na zloty też chętnie by jeździła gdyby nie mały szczegół... a właściwie dwa małe szczegóły... nasze dwie małe księżniczki których nie mamy z kim zostawić i z którymi teoretycznie zawsze jest wesoło i które jednocześnie potrafią doprowadzić człowieka na skraj załamania nerwowego :lol:
Wyjazd samemu lub z żonką to rekreacja ale wyjazd z dwójką małych dzieciaków to cała wyprawa i całkiem poważna operacja logistyczna więc nie cwaniakuj :-P :-P
Jestem za tak jak już rozmawialiśmy - zdzwonimy się w tym tygodniu i omówimy szczegółyRafelek pisze:Ja oczywiście też się piszę na zlocik.Wolny weekend już załatwiłem to może przybędę już w sobotę do trójcity :mrgreen: Sergio może coś wypijemy ??? ;-)