Quattro na śniegu - porada
Quattro na śniegu - porada
Witam
prosiłbym o wskazówki/poradę jak jeździć 8 po śniegu i lodzie znaczy sie w teraźniejszych warunkach. Co można czego nie można. Wcześniej bujałem się beczką 123 z napędem na tył, później pasato- polonezem B2 z napędem na przód. 8 mam od lipca i jakoś nie za bardzo daję sobie radę na śniegu.
Interesuje mnie technika jazdy.
prosiłbym o wskazówki/poradę jak jeździć 8 po śniegu i lodzie znaczy sie w teraźniejszych warunkach. Co można czego nie można. Wcześniej bujałem się beczką 123 z napędem na tył, później pasato- polonezem B2 z napędem na przód. 8 mam od lipca i jakoś nie za bardzo daję sobie radę na śniegu.
Interesuje mnie technika jazdy.
Ostatnio zmieniony 16 lut 2012, 09:42 przez robsonik4, łącznie zmieniany 2 razy.
Kolego robsonik4, 8 jeździ się jak normalnym samochodem tylko że tu masz quattro i masz przewagę nad ośkami :mrgreen: podczas ruszania i jeżdżenia tylko hamuje jak normalny samochód .
Poszukaj sobie jakiegoś placu i zobacz co możesz 8 , :evil: a co nie
Poszukaj sobie jakiegoś placu i zobacz co możesz 8 , :evil: a co nie
Nie ma to jak 4.2 Quattro
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
Zastanawiam się z czym sobie nie możesz poradzić na śniegu?
Ja jeżdżąc w takich warunkach staram się unikać hamulca i regulować tempo jazdy gazem. Bardzo często wbrew naturalnym ludzkim odruchom przyspieszam zamiast hamować.
Czasami można spotkać się z sytuacją, że pomimo napędu quattro ciężko ruszyć np. na lodzie, tak jak np. na tym filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=4nDIDPC0fRc
Przedniego dyfra nie da się zblokować. W takiej sytuacji warto użyć gazu i hamulca jednocześnie. Można wówczas, przyhamowując ślizgające się koło, przenieść moment na koło, które się nie ślizga. Stosując taką technikę kolega mógłby użyć wszystkich czterech kół i być może ruszyć, ale jak widać nie spróbował.
Ja jeżdżąc w takich warunkach staram się unikać hamulca i regulować tempo jazdy gazem. Bardzo często wbrew naturalnym ludzkim odruchom przyspieszam zamiast hamować.
Czasami można spotkać się z sytuacją, że pomimo napędu quattro ciężko ruszyć np. na lodzie, tak jak np. na tym filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=4nDIDPC0fRc
Przedniego dyfra nie da się zblokować. W takiej sytuacji warto użyć gazu i hamulca jednocześnie. Można wówczas, przyhamowując ślizgające się koło, przenieść moment na koło, które się nie ślizga. Stosując taką technikę kolega mógłby użyć wszystkich czterech kół i być może ruszyć, ale jak widać nie spróbował.
problem polega na tym, że zarzuca mi tył (3 na lewarku od biegów) podczas ruszania i jak zmieniam pas ruchu to samo. Znajomy powiedział, abym ruszał z "2" i potem wrzucał "3". Mam odczucie jakby samochód chodził lewo -prawo, no i na zakrętach zwalniam do 20, gdyż boję sie wyrzucenia. Podczas deszczu jest super, 8 trzyma się drogi, w zakręty wchodzi bez porównania do jednoosiowców. Widać muszę podjechać na jakiś plac i potrenować.
Kolego a jak u ciebie w samochodzie z łącznikami stabilizatora tył ??
Nie ma to jak 4.2 Quattro
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
- Mucholejkolator
- Super Klubowicz
- Posty: 561
- Rejestracja: 27 cze 2010, 23:17
- Lokalizacja: Lublin
Oczywiście, że jest. Trzeba by zaspawać na stałe torsen z wałkami, albo w ogóle go wyrzucić i spiąć na stałe obydwie osie :-P Tylko wtedy cofamy się do epoki napędu 4x4 ,stosowanego np w 30 latach w Jeepie Wranglerze ;-) Wady takie rozwiązania są oczywiste w autach "asfaltowych", dlatego mechanizmy różnicowe między osiami są niezbędne by można było normalnie jeździć samochodem 4x4 (różna prędkość obrotowa obydwu osi podczas skrętu). Tylko nie bierzcie tego na poważnie... ;-)
To jeszcze zależy jak kolega używa tego gazu w quattro ;P bo jak zmienia pas na pełnym gazie bądź dodaje go w zakrętach to tył lubi sobie frunąć a raczej delikatnie próbować wyprzedzać... Oczywiście głowa na karku umiejętne manewrowanie gazem i da się opanować te 40/60 rozłożenia napędów co czasem na śniegu pomaga w zmniejszeniu promieniu zawracania. Sprawdzone w A8 i A4 również z Q ;P. I tak jak koledzy wyżej, żeby poznać auto trzeba pojechać na plac pobawić się z głową, żeby wyczuć co można i oduczyć się odruchowego ściągania nogi z gazu jak to bywa zazwyczaj przy tylnej osi.
a ja mam takie pytanie bo mnie to zawsze zastanawiało jak wygląda automat z quattro i zaciągniecie Hamulca ręcznego. tzn. czy np. przy jeździe na D zaciągniemy ręczny to czy nie zerwie mostu albo się nie zj..ie - skrzynia czy most???? Ciekawi mnie to bo brat mi kiedyś powiedział o jednym przypadku ale w BMW synek kręcił bączki oczywiście gaz w podłodze i zaciągnął ręczny i hlas zerwało tylko nie pamiętam co czy zaciski czy coś innego.
tak więc mnie to ciekawi bo jak by nie było w automacie nie ma sprzęgła żeby wysprzęglić, zaciągnąć ręczny i puścić sprzęgło. bo w automacie trzeba by było się bawić lewarkiem z D na N i jeszcze ręczny.
tak więc mnie to ciekawi bo jak by nie było w automacie nie ma sprzęgła żeby wysprzęglić, zaciągnąć ręczny i puścić sprzęgło. bo w automacie trzeba by było się bawić lewarkiem z D na N i jeszcze ręczny.
Moja była
kolego nie wiem jak inni ale ja zaciągnąłem ręczny i próbowałem ruszyć to silnik i napędy były silniejsze od Ręcznego i koła się obracały , ale z oporem.
Nie ma to jak 4.2 Quattro
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.
Ps:
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów - Audi A6.
Wypalanie DPF Audi A6 i A8.
Audi A6 C5. Brak RDS w FIS.