Zapytałeś skąd tyle syfu to napisałem że winien jest zapchany trójnik, jak będziesz miał chwilkę to sprawdź trójnik czy jest drożny i daj znaćdziku88 pisze:Ooo to Ci powiem jest naprawde bardzo ciekawe bo komore korbowodu czyscilem zmywaczem od strony glowicy ale tego trojnika nie czyscilem
Ale teoretycznie jesli zasysa powietrze tez z komory korbowodu to i tak to idzie najpierw przez osuszacz to powinno wylapac te zanieczyszczenia chyba ?
[D3 05 4.0TDI ] Problem z kompresorem zawieszenia
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1490
- Rejestracja: 22 sty 2012, 17:32
- Lokalizacja: SOsnowiec
-
- Forum Audi A8
- Posty: 31
- Rejestracja: 29 maja 2019, 11:58
- Lokalizacja: Stargard
witam, też mam problem z zawieszeniem ale u mnie to wygląda troszkę inaczej, wszyscy piszą ze jak jest nieszczelność to opada przód albo tył a u mnie opada cały, ale od początku.
Jakiś czas temu zapalała mi sie słynna kontrolka koloru żółtego od zawieszenia, jeździłem cały czas w trybie auto więc zmieniłem na comfort, wiem kompresor do regeneracji ale auto zawsze nawet po dwóch dniach stało tak samo nic nie opadało, a od dwóch dni po 24 godzina opada że koła prawie chowają się w nadkola, jutro będę szukał nieszczelności, i tu moje pytania
1- czy to możliwe że zawieszenie padło z przodu i z tyły (nieszczelność) tak nagle
2- czy ma ktoś zaufane dojście do pierścieni kompresora, bo na allegro są różni sprzedawcy (prosiłbym o link lub jakiś namiar)
3- czy to może przez kompresor jakoś samochód opada, wyczytałem że samochód w wstanie żę tak powiem spoczynku sie poziomuje co jakiś czas i to może powodować opadanie.
nie chciałem zakładać nowego wątku bo trochę tego jest, i uwierzcie że czytałem prawie wszystkie.
najbardziej zależy mi na pytaniu numer 2 bo czytałem o tych chinolach.
a i dodam że dzisiaj napompowałem zawieszeni i przed zgaszeniem włączyłem tryb lewarka, gdzies na forum było że tak można jakoś sprawdzić czy jest nieszczelność ,wiec spróbować warto prawda
dzięki i pozdrawiam
Jakiś czas temu zapalała mi sie słynna kontrolka koloru żółtego od zawieszenia, jeździłem cały czas w trybie auto więc zmieniłem na comfort, wiem kompresor do regeneracji ale auto zawsze nawet po dwóch dniach stało tak samo nic nie opadało, a od dwóch dni po 24 godzina opada że koła prawie chowają się w nadkola, jutro będę szukał nieszczelności, i tu moje pytania
1- czy to możliwe że zawieszenie padło z przodu i z tyły (nieszczelność) tak nagle
2- czy ma ktoś zaufane dojście do pierścieni kompresora, bo na allegro są różni sprzedawcy (prosiłbym o link lub jakiś namiar)
3- czy to może przez kompresor jakoś samochód opada, wyczytałem że samochód w wstanie żę tak powiem spoczynku sie poziomuje co jakiś czas i to może powodować opadanie.
nie chciałem zakładać nowego wątku bo trochę tego jest, i uwierzcie że czytałem prawie wszystkie.
najbardziej zależy mi na pytaniu numer 2 bo czytałem o tych chinolach.
a i dodam że dzisiaj napompowałem zawieszeni i przed zgaszeniem włączyłem tryb lewarka, gdzies na forum było że tak można jakoś sprawdzić czy jest nieszczelność ,wiec spróbować warto prawda
dzięki i pozdrawiam
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1490
- Rejestracja: 22 sty 2012, 17:32
- Lokalizacja: SOsnowiec
Jesli chodzi o miechy to raczej nieKolczyk2100 pisze:- czy to możliwe że zawieszenie padło z przodu i z tyły (nieszczelność) tak nagle
Po odpięciu kompresora auto nie opada, może u ciebie opada bo szwankuje rozdzielacz, żółta kontrolka zapewne zapala się ponieważ tak jak mówisz masz słaby kompresor i wywala błąd przegrzewania, jakie masz błędy ?Kolczyk2100 pisze:3- czy to może przez kompresor jakoś samochód opada, wyczytałem że samochód w wstanie żę tak powiem spoczynku sie poziomuje co jakiś czas i to może powodować opadanie.
Niesprawny zespół zaworów może dawać takie objawy.Marcin2013 pisze: może u ciebie opada bo szwankuje rozdzielacz,
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
Z pompą się uporałem to pojawił się nowy rodzynek.
Mechanik wymieniał mi klocki, tryb podnośnika był. Po tej operacji na drugi dzień pojawiła się podczas jazdy pomarańczowa kontrolka zawieszenia.
Samochód przez noc, a nawet weekend nie opada, stoi jak stał.
Komputer pokazuje dwa błędy 01583 rozpoznano nieszczelność
oraz 01400 przekroczono dolne granice.
Z tego co już wyczytałem i tu mnie poprawcie jeśli się mylę wynika, że pada kompresor i/lub jest gdzieś nieszczelność.
Gdyby nieszczelność występowała w którymś z miechów dostałbym konkretny błąd?
Przy testach wykonawczych zrzuciliśmy przód lewe w dół, prawe w dół i daliśmy podniesienie do pozycji standardowej. Kompresor z 40 stopni dobił do ponad 70 i -4mm do oczekiwanej pozycji po czym wyrzucił błąd 01400. Test powtórzyliśmy. Raz, że z samego dołu sporo zajmuje mu dobicie, to nie jest w stanie tego ukończyć bez zwracania błędu. Z ok 2 Bar dobił za pierwszym razem do ok 7.8 Bar za drugim lekko ponad 8 Bar.
01583 pojawia się dopiero po przejechaniu dłuższego fragmentu.
Rozwiązanie jakie mi wpadło do głowy to wymienić kompresor, pojeździć dzień/dwa i sprawdzić czy dalej będzie wskazywało nieszczelność. Przypadkiem, żeby nie zajechać kolejnego kompresora.
Jakieś porady co do tego przypadku? Gdzie dostanę tani kompresor?
Przy pompie paliwa też miało być ponad 1500 kosztów, a udało się za 200 zł
Mechanik wymieniał mi klocki, tryb podnośnika był. Po tej operacji na drugi dzień pojawiła się podczas jazdy pomarańczowa kontrolka zawieszenia.
Samochód przez noc, a nawet weekend nie opada, stoi jak stał.
Komputer pokazuje dwa błędy 01583 rozpoznano nieszczelność
oraz 01400 przekroczono dolne granice.
Z tego co już wyczytałem i tu mnie poprawcie jeśli się mylę wynika, że pada kompresor i/lub jest gdzieś nieszczelność.
Gdyby nieszczelność występowała w którymś z miechów dostałbym konkretny błąd?
Przy testach wykonawczych zrzuciliśmy przód lewe w dół, prawe w dół i daliśmy podniesienie do pozycji standardowej. Kompresor z 40 stopni dobił do ponad 70 i -4mm do oczekiwanej pozycji po czym wyrzucił błąd 01400. Test powtórzyliśmy. Raz, że z samego dołu sporo zajmuje mu dobicie, to nie jest w stanie tego ukończyć bez zwracania błędu. Z ok 2 Bar dobił za pierwszym razem do ok 7.8 Bar za drugim lekko ponad 8 Bar.
01583 pojawia się dopiero po przejechaniu dłuższego fragmentu.
Rozwiązanie jakie mi wpadło do głowy to wymienić kompresor, pojeździć dzień/dwa i sprawdzić czy dalej będzie wskazywało nieszczelność. Przypadkiem, żeby nie zajechać kolejnego kompresora.
Jakieś porady co do tego przypadku? Gdzie dostanę tani kompresor?
Przy pompie paliwa też miało być ponad 1500 kosztów, a udało się za 200 zł
-
- Forum Audi A8
- Posty: 31
- Rejestracja: 29 maja 2019, 11:58
- Lokalizacja: Stargard
Niestety nie mam kabelka ale w weekend podskocze do kumpla i będziemy próbować coś odczytać, a i czekam na nowy pierścień kompresora niestety nie mam jak wkleić linku bo odpisuje na telefonie, jak sobie poradzę albo jeśli sobie nie poradzę to dam wam znać czy cis tam mi wyszło, dzięki za odpowiedzi i za zainteresowanie pozdrawiamMarcin2013 pisze:Jesli chodzi o miechy to raczej nieKolczyk2100 pisze:- czy to możliwe że zawieszenie padło z przodu i z tyły (nieszczelność) tak nagle
Po odpięciu kompresora auto nie opada, może u ciebie opada bo szwankuje rozdzielacz, żółta kontrolka zapewne zapala się ponieważ tak jak mówisz masz słaby kompresor i wywala błąd przegrzewania, jakie masz błędy ?Kolczyk2100 pisze:3- czy to może przez kompresor jakoś samochód opada, wyczytałem że samochód w wstanie żę tak powiem spoczynku sie poziomuje co jakiś czas i to może powodować opadanie.
ja w ubiegłym roku kupowałem zestaw naprawczy z tej aukcji, tzn oddzielnie głowice kompresora :chromka pisze:Tych zestawów naprawczych jest całkiem sporo. Z filtrami, bez, z mocowaniem na kompresor itd.
Chińskie i niby nie chiński.
Polecacie coś konkretnego?
https://allegro.pl/oferta/glowica-kompr ... 7650821404
i oddzielnie elementy z tej aukcji:
https://allegro.pl/oferta/zestaw-napr-k ... 8148964414
Kompresor działa sprawnie do dziś (odpukać).
ALE: Kupowałem wysyłkowo, po otworzeniu przesyłki zobaczyłem, że na głowicy od środka są małe ryski a że mieszkam 50 km od siedziby firmy w której to kupowałem, pojechałem osobiście sobie wymienić na taki bez żadnych rys itp.
Naprawa wyszła mnie ok 250 zł częsci i zapłaciłem chyba 150 zł za wymianę u mechanika.
Mam nadzieję, że jakoś sie przyda ta informacja:)
Bardzo przydatna informacja.
W mojej historii z kompresorem pojawiły się nowe zagadnienia.
Przed jego wymianą/regeneracją postanowiliśmy zerknąć pod nadkola.
Przewody czyste, bez przetarć, pęknięć odkształceń.
Kompresor też jakoś specjalnie nie trekocze. Słychać jego pracę ale nazwałbym ją w normie.
Do celu.
Sprawa pierwsza.
Samochód w trybie podnośnika. Podnosimy tylko prawy przód. Słychać syczenie, po opuszczeniu prawy przód leży na glebie. Zwalniamy tryb podnośnika, uruchamiam samochód, kompresor pompuje dość szybko i stan pozostaje.
Lewa strona na to nie cierpi. Tak jak podniesiemy i opuścimy taki mniej więcej stan wysokości trzyma.
Z prawej puszcza:
a) miech
b) zaworek
c) regulator
d) inne napisz jakie
Sprawa druga.
Tydzień temu będąc przekonanym o za słabym kompresorze postanowiłem go mniej męczyć.
Adaptacja zawieszenia (sportowe) obniżyliśmy przód o 7mm, jazda w trybie dynamicznym (usztywnione).
Przez tydzień kompresor ani razu nie zwrócił błędu o przegrzaniu się.
Błąd nieszczelności i tego czujnika G pojawiły się.
Czy jedno i drugie jest powiązane? Czyżby kompresor przegrzewał się nie dla tego, że jest za słaby, a po prostu pracuje znacznie częściej niż musi przez sprawę pierwszą?
W mojej historii z kompresorem pojawiły się nowe zagadnienia.
Przed jego wymianą/regeneracją postanowiliśmy zerknąć pod nadkola.
Przewody czyste, bez przetarć, pęknięć odkształceń.
Kompresor też jakoś specjalnie nie trekocze. Słychać jego pracę ale nazwałbym ją w normie.
Do celu.
Sprawa pierwsza.
Samochód w trybie podnośnika. Podnosimy tylko prawy przód. Słychać syczenie, po opuszczeniu prawy przód leży na glebie. Zwalniamy tryb podnośnika, uruchamiam samochód, kompresor pompuje dość szybko i stan pozostaje.
Lewa strona na to nie cierpi. Tak jak podniesiemy i opuścimy taki mniej więcej stan wysokości trzyma.
Z prawej puszcza:
a) miech
b) zaworek
c) regulator
d) inne napisz jakie
Sprawa druga.
Tydzień temu będąc przekonanym o za słabym kompresorze postanowiłem go mniej męczyć.
Adaptacja zawieszenia (sportowe) obniżyliśmy przód o 7mm, jazda w trybie dynamicznym (usztywnione).
Przez tydzień kompresor ani razu nie zwrócił błędu o przegrzaniu się.
Błąd nieszczelności i tego czujnika G pojawiły się.
Czy jedno i drugie jest powiązane? Czyżby kompresor przegrzewał się nie dla tego, że jest za słaby, a po prostu pracuje znacznie częściej niż musi przez sprawę pierwszą?
-
- Forum Audi A8
- Posty: 31
- Rejestracja: 29 maja 2019, 11:58
- Lokalizacja: Stargard
Witam sorki że tak długo ale czekałem i obserwowałem samochód , wymieniłem pierścień w kompresora, i auto podnosi się bardzo szybko nie wiem dokładnie jaki to czas ale naprawdę moment , i nie zapala się błąd okazało się również że nie miałem podłączonego filtra wraz z tym tłumikiem, poprzedni właściciel złamał przewód ale dosztukowalem z przewodu zbrojonego taki od chłodzenia, i tak autko się podnosi bardzo szybko, wprowadziłem was trochę w błąd że całe opadło, sorki, ale takie złudzenie optyczne, opada troszkę tył ale po 5 dniach stania ,przed naprawą kompresora to na drugi dzień siedziała i to dość mocno, i co zauważyłem to siada bardziej lewa strona (kierowcy) i tu podejrzewam że coś nie pasi, niestety nie podłączyłem się z komputerem i nie wiem jakie błędy są w zawieszeniu , ale obecnie auto nie siada Tak jak wcześniej, podnosi się zaraz jak tylko odpale autko, wiec jestem zadowolony z naprawy wiem że muszę znaleźć co się dzieje z lewym tylem, i teraz pytanie jak sprawdzić ten zaworem zwrotnym tylko vagiem, bo wydaje mi się że to może to, ale jak tylko kupię kabelek to dam znać, mi wymiana pierścienia pomogła. Dzięki wszystkim i pozdrawiam
-
- Super Klubowicz
- Posty: 1490
- Rejestracja: 22 sty 2012, 17:32
- Lokalizacja: SOsnowiec
Moje po zgaszeniu upuszcza troszke powietrza i po odpaleniu silnika delikatnie wstaje, ale chyba tak jest w każdym sprawnym A8D3 w wersji zawieszenia standardowego(komfortowego)?Marcin2013 pisze:Ale jak to jak zgasisz to siadaKolczyk2100 pisze:podnosi się zaraz jak tylko odpale autko
Moze koledze Kolczykowi chodziło o to, że auto nie opada na glebe tylko lekko sie obniża
-
- Forum Audi A8
- Posty: 31
- Rejestracja: 29 maja 2019, 11:58
- Lokalizacja: Stargard
Tak jak zgasze auto i wyjdę z samochodu to opada, syknie, to normalne zjawisko bo jak wychodzisz to samochód się uniesie, znaczy że nie ma obciążenia i tak jak w normalnym zawieszeniu się podniesie, czujniki wychwytuja i upuszczja ciśnienie aby zawieszenie było w pozycji wyjściowej, tak można to określić
-
- Forum Audi A8
- Posty: 5
- Rejestracja: 17 paź 2019, 20:54
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
witam, mam zgryz padl kompresor , tak mi się wydaje , chodzi dość długo i glosno , nie podnosi i wywala kontrolke w kolorze zoltym . pytanie moje brzmi jak szybko auto podnieść poproszę o podpowiedz dla amatora najlepiej z fotami . auto stoi w garażu podziemnym i nawet nie wiem czy jest szansa by na lawete wjechalo .
Proszę o pomoc
Proszę o pomoc