części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl

Time Bandit by FOSS :D

Awatar użytkownika
FOSS
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 7579
Rejestracja: 15 maja 2009, 00:48
Lokalizacja: WPR

Post autor: FOSS » 14 mar 2011, 23:38

and808 pisze:ale bez pomocy kolegow, rozumiem, ze zakup nadal bylby wykonalny ?
W moim przypadku jak najbardziej tak... ale to dlatego, że w branży motoryzacyjnej poruszam się całkiem swobodnie, bazując na swoich doświadczeniach i wiedzy moim zdaniem potrafię dokonać fachowej oceny auta na podstawie jego oględzin, potrafię uzyskać dostęp do informacji delikatnie to ujmując niejawnych (tajemnice numerów VIN) i już wcześniej kilkukrotnie sprowadzałem samochody z zachodu dla siebie czy też moich kolegów więc ogólne pojęcie nt. zasad i procedur także mam.

Zakres pomocy kolegów to przede wszystkim złamanie bariery językowej (obaj swobodnie mówią po niemiecku) i dzięki temu ułatwiony kontakt ze sprzedającymi (począwszy od wstępnego wywiadu, poprzez dopytanie szczegółów i wstępne rezerwacje a kończąc na rozmowie finalnej i przypilnowaniu formalności papierowych)...
noi oczywiście wspólna podróż, miłe towarzystwo i ogólnie pomoc logistyczna (bo samemu tam pojechać i wrócić byłoby raczej trudno) :lol:
and808 pisze:nie chce Cie dopytywac o cene. ale czy nie uwazasz, ze suma sumarum zaplaciles taniej ?

co mam na mysli:
czy kwota zakupu Twojego samochodu w bardzo dobrym stanie (jak na rocznik) jest w stanie pokryc zakup samochodu w Polsce + "wyremontowanie" tego samochodu, aby byl w takim stanie jak ten kupiony w Niemczech ?
hmmm... taniej może nie koniecznie.

W tej cenie można kupić auto w Polsce i doprowadzić go do stanu w miarę idealnego ale...
nie wszystko jest też takie przeliczalne bo kupno taniej to jedno, wyłożenie 10-15kpln extra na tzw. "pakiet startowy" i inne defekty to drugie ale pozostaje też kwestia czasu...
bo ileż można jeździć autem nie w pełni sprawnym po warsztatach i doprowadzać go do tegoż wymyślonego przez siebie stanu idealnego??...
więc jeśli wziąść pod uwagę wszystkie elementy te policzalne wprost i te mniej policzalne to pewnie korzystniej było kupić w Niemczech.

Ale jest też pewne inne ale...
kupując auto tak jak ja trzeba się jednak zebrać trochę finansowo i te pieniądze jednorazowo na zakup wyłożyć - kupując coś tańszego w Polsce można by powiedzieć, że kupuje się poniekąd na raty... pierwsza rata to cena zakupu auta a następne raty płatne w różnym okresie czasu to kwoty jakie trzeba zainwestować w ten tzw. "pakiet startowy" oraz inne późniejsze naprawy.



ufff, to tyle tego wykładu :)
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning

-

Awatar użytkownika
and808
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 554
Rejestracja: 06 sty 2010, 22:51
Lokalizacja: PL

Post autor: and808 » 14 mar 2011, 23:55

dzieki.

od 3 miesicy jestem na tym forum i sledzac rubryke kupujemy a8 dochodze wylacznie do jednego wniosku.:

do niemiec po bezwypadkowy.

jestem przekonany, ze bedzie taniej. bowiem tak jak piszesz, nie wszystko da sie obrocic w pieniadz. a przy okazji czas to pieniadz. takze.

"pakiet startowy" nigdy nie doprowadzi samochod do stanu bezwypadkowego. tym bardziej, ze bedzie to wieksza, czy mniejsza "sklejanina"/niefachowa naprawa.

i oczywiscie czynnik czasu. zamiast siedziec w domu i bawic sie z dziecmi/ogladac lige mistrzow/uczestniczyc w zlocie/poznawac nowe dziewczyny, to trzeba jezdzic po warsztatach, szukac czesci, wymieniac olej w skrzyni biegow i nie wiadomo co jeszcze. krotko mowiac pol zycia schodzi na niepotrzebne - moim zdaniem - serwisowanie samochodu.

Awatar użytkownika
sinus
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 175
Rejestracja: 31 gru 2009, 13:54
Lokalizacja: Warszawa, Winterthur CH

Post autor: sinus » 15 mar 2011, 09:16

A w jaki sposób się dokonuje operacji zapłaty? Jedzie się z gotówką, robi przelew i czeka aż dojdzie? Foss, jak to przeprowadziles?

Mad_MAX

Post autor: Mad_MAX » 15 mar 2011, 09:53

Gotóweczka , tylko i wyłącznie kolego Sinus :) Inne opcje to praktycznie samobójstwo :D :D
and808 pisze:do niemiec po bezwypadkowy.
No nie stawiałbym takiej oczywistej tezy :) Szrotów ci wszędzie pełno :) Osobiście sprowadziłem 6 aut z zachodu , dla siebie i rodziny i naoglądałem się bardzoooo dużo różnych kwiatków :) Niektóre nawet ładniejsze kwiatki niż u nas w Polsce i nie mówię tu o Turkach , tylko o prywatnych osobach :)

Żeby trafić naprawdę auto bezwypadkowe (czyli w moim mniemaniu takie , które nie spotkało się z naczepą lub innym drzewem) , graniczy z cudem i jest bardzoooo ciężkie do wykonania , wiadomo , że im młodsze auto , to tym prawdopodobieństwo poważnych dzwonów jest mniejsze aleee zawsze można się spotkać z drzewem , niezależnie od wieku auta.

Jedynym i raczej pewnym wyznacznikiem stanu auta , zwłaszcza takiej "igiełki" jest jego cena. Nikt normalny nie sprzeda takiego auta tanio , cena raczej będzie sporo wyższa od normalnej średniej. Oczywiście to nie norma , bo są też wyjątki :PP

Awatar użytkownika
and808
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 554
Rejestracja: 06 sty 2010, 22:51
Lokalizacja: PL

Post autor: and808 » 15 mar 2011, 10:32

... ok. Jednak uwazam, ze cena srednia to wlasnie cena samochodu bezwypadkowego. te ponizej sredniej to mniejsze/wieksze trupy. oczywiscie masz racje, ze niewszystkie samochody w Niemczech to bezwypadkowe igielki. jednak wychodze z zalozenia, ze kulutra sprzedajacych samochod jest wyzsza i latwiej znalezc wiarygodnego partnera (innymi slowy latwiej dowiedziec sie co kupujesz). teraz oczywiscie, jesli bedziemy szukac samochodu wylacznie w komisach, gdzie jezykiem przewodnim jest turecki, wtedy nie nalezy oczekiwac niczego. ale "takie komisy" rodowici Niemcy omijaja z daleka.
Ostatnio zmieniony 15 mar 2011, 10:35 przez and808, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
audik
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 328
Rejestracja: 20 kwie 2010, 08:58
Lokalizacja: CRACOVIE

Post autor: audik » 15 mar 2011, 17:39

no nie 3 strony czytania i zdjęć dalej brak :/ dać mu jakieś ostrzeżenie :!: toż to jakieś znęcanie się nad nami :!: to jak sex .... :!: :D

Mad_MAX

Post autor: Mad_MAX » 15 mar 2011, 21:49

audik pisze:no nie 3 strony czytania i zdjęć dalej brak dać mu jakieś ostrzeżenie toż to jakieś znęcanie się nad nami
O tym samym pomyślałem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

kolonkos88
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 110
Rejestracja: 04 kwie 2010, 00:05
Lokalizacja: Katowice

Post autor: kolonkos88 » 17 mar 2011, 16:43

Nie chce być niegrzeczny ale miały fotki być :P
Mercedes Benz E500 V8 :)
Mój "dziodkowóz" nie jedno A8 i 7er nosem wciągnie

Awatar użytkownika
and808
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 554
Rejestracja: 06 sty 2010, 22:51
Lokalizacja: PL

Post autor: and808 » 17 mar 2011, 19:31

jesli chodzi o stopniowanie napiecia, to Alfred Hitchcock moglby przyjsc na pare lekcji do kolegi FOSS-a

Grain
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 361
Rejestracja: 04 maja 2010, 13:24
Lokalizacja: Chojnice

Post autor: Grain » 17 mar 2011, 19:36

Za każdym razem jak tu zaglądam przypomina mi się ten dźwięk z filmu Szczęki :D
Było S8....:(

dzik
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 19
Rejestracja: 21 gru 2010, 22:25
Lokalizacja: szczecin

Post autor: dzik » 17 mar 2011, 20:05

Mad_MAX pisze:Gotóweczka , tylko i wyłącznie kolego Sinus :) Inne opcje to praktycznie samobójstwo :D :D
and808 pisze:do niemiec po bezwypadkowy.
No nie stawiałbym takiej oczywistej tezy :) Szrotów ci wszędzie pełno :) Osobiście sprowadziłem 6 aut z zachodu , dla siebie i rodziny i naoglądałem się bardzoooo dużo różnych kwiatków :) Niektóre nawet ładniejsze kwiatki niż u nas w Polsce i nie mówię tu o Turkach , tylko o prywatnych osobach :)

Żeby trafić naprawdę auto bezwypadkowe (czyli w moim mniemaniu takie , które nie spotkało się z naczepą lub innym drzewem) , graniczy z cudem i jest bardzoooo ciężkie do wykonania , wiadomo , że im młodsze auto , to tym prawdopodobieństwo poważnych dzwonów jest mniejsze aleee zawsze można się spotkać z drzewem , niezależnie od wieku auta.

Jedynym i raczej pewnym wyznacznikiem stanu auta , zwłaszcza takiej "igiełki" jest jego cena. Nikt normalny nie sprzeda takiego auta tanio , cena raczej będzie sporo wyższa od normalnej średniej. Oczywiście to nie norma , bo są też wyjątki :PP



a mi się wydaje że lepiej wypłacić z konta z bankomatu. Jak masz odpowiednie konto to za wypłaty nie zapłacisz ani grosza prowizji... więc gdyby była opcja powrotu z gotóweczką w euro jest już gorzej przy wymianie, ponadto bezpieczniej jechać z plastikiem.

Awatar użytkownika
repsol
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 136
Rejestracja: 27 wrz 2009, 22:14
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Post autor: repsol » 19 mar 2011, 11:03

a sie przymierzam do kupna D3 za jakis czas ale to pneumatyczne zawieszenie mnie skutecznie hamuje jak sie cos spier... to 20 tys w plecy takze zostane chyba przy D2 ale juz po lifcie bym chcial taka 2000 lub 2001
ewentualnie A6 C6 2.0 TDI 140KM jaka znalazlem u nas w komisie
tu link http://otomoto.pl/audi-a6-C17630734.html
co sadzicie prosze o opinie wiem ze "Paski" tez maja takie silniki



Awatar użytkownika
and808
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 554
Rejestracja: 06 sty 2010, 22:51
Lokalizacja: PL

Post autor: and808 » 19 mar 2011, 11:52

repsol pisze:a sie przymierzam do kupna D3 za jakis czas ale to pneumatyczne zawieszenie mnie skutecznie hamuje jak sie cos spier... to 20 tys w plecy takze zostane chyba przy D2 ale juz po lifcie bym chcial taka 2000 lub 2001
ewentualnie A6 C6 2.0 TDI 140KM jaka znalazlem u nas w komisie
tu link http://otomoto.pl/audi-a6-C17630734.html
co sadzicie prosze o opinie wiem ze "Paski" tez maja takie silniki
zgadzam sie.

jesli nas nie stac na dany zakup, nie ma potrzeby nawet sie przymierzac. polecam A6 2.0 tdi

Awatar użytkownika
FOSS
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 7579
Rejestracja: 15 maja 2009, 00:48
Lokalizacja: WPR

Post autor: FOSS » 19 mar 2011, 13:42

repsol pisze:(...) ewentualnie A6 C6 2.0 TDI 140KM jaka znalazlem u nas w komisie
tu link http://otomoto.pl/audi-a6-C17630734.html
co sadzicie prosze o opinie wiem ze "Paski" tez maja takie silniki
Cóż A6 C6 to nowsza generacja niż A8/S8 D2 ale...
sprawdź (poszukaj w necie) ten silnik 2.0TDI bo one niestety nie cieszą się najlepsza opinią... niektóre z nich mają typowe dla siebie wady/usterki i takiego bym Ci nie polecał...
Ja jednak polecałbym A8/S8 z silnikiem 4.2V8 tym bardziej że celujesz w roczniki 2001-2002 czyli ostatnie egzemplarze tego modelu... tylko ciężko znaleźć jakiś super egzemplarz (przynajmniej na naszym polskim rynku ale jeśli się "nie pali" to nie ma co się zniechęcać bo zdarzają się też fajne sztuki).
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning

-

Awatar użytkownika
dzidzia
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 219
Rejestracja: 13 wrz 2010, 08:37
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: dzidzia » 19 mar 2011, 15:46

"dizel" przy tym co się dzieje na rynku paliw?? a nie zanosi się żeby było lepiej. To się mija z celem. nie dość ze droższe w zakupie to i w serwisie a do tego 8 litrów ropy można przeliczyć na jakieś 17 litrów gazu!!.

Tylko i wyłącznie benzyna i do tego paliwożerna + gaz :mrgreen:

KLEKOTOM MÓWIMY STANOWCZE NIE

no chyba ze vw lupo 1.2 tdi 3l - ten to lata za 15 zł/100km po mieście
quattro rulez
V8 no free rides, gas or ass!

http://www.motostat.pl/user-vehicles/15571

ODPOWIEDZ

Wróć do „A8 D3 (2002 - 2009)”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl