części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl

Stłuczka/kolizja

Linkownia, ciekawostki, pogawędki nie tylko związane z Audi A8 i nie tylko związane z motoryzacją.
Awatar użytkownika
Gabriel
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 779
Rejestracja: 14 paź 2010, 21:35
Lokalizacja: śląskie/Rybnik

Post autor: Gabriel » 31 paź 2011, 10:53

Lechu pisze:Gabriel, welcome in poland :P
Spróbuj udowodnić to, że nie miałeś szans żuka wyprzedzić. Na tym się wywali jego cała teoria.
No hamowanie już mam załatwione.
Byłem u rzeczoznawcy i generalnie już jest "po ptokach".
W żaden sposób nie udowodnią że to moje ślady hamowania, bo samochód musiałby być z miejsca zdarzenia przywieziony na lawecie przez policję i tak to robią, powiedział. Jeżeli ślady uwiecznili na fotach a opon nie to nie ma o czym dyskutować. Po prostu już jest za puzno żeby mi jakiekolwiek hamowania udowadniać (zawsze mogłem opony zmienić ).

Jedno co mi postara się zrobić to czy na tym odcinku 60m byłem w stanie wyprzedzić i wyhamować samochód. No oko już mi skrócił te drogę o długości aut i przyjął że 20km/h pędził żuk co w czasie 3s daje 6m przejechaną drogę. A zatem 39m na mój manewr. Do tego dochodzą minimalne kąty jakie muszą być aby zza auta wyjechać na przeciwny pas i to samo zjechać, a o które drogę też należy zmniejszyć. Coś mi się wydaje że może mi się uda coś wykombinować

Awatar użytkownika
FOSS
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 7579
Rejestracja: 15 maja 2009, 00:48
Lokalizacja: WPR

Post autor: FOSS » 31 paź 2011, 11:02

Gabriel pisze:(...) Jedno co mi postara się zrobić to czy na tym odcinku 60m byłem w stanie wyprzedzić i wyhamować samochód. No oko już mi skrócił te drogę o długości aut i przyjął że 20km/h pędził żuk co w czasie 3s daje 6m przejechaną drogę. A zatem 39m na mój manewr. Do tego dochodzą minimalne kąty jakie muszą być aby zza auta wyjechać na przeciwny pas i to samo zjechać, a o które drogę też należy zmniejszyć. Coś mi się wydaje że może mi się uda coś wykombinować
No, widzę że ochłonąłeś i wziąłeś się za to z odpowiedniej strony :!:
Jak masz dobrego "papugę" to jest szansa na wybronienie... a potem jeszcze ich pociągnąć o zwrot kosztów zastepstwa procesowego czyli za Twojego "papugę" ;-)

Jedno co mogę jeszcze podpowiedzieć...
o ile dobrze się orientuję to wszystkie te ekspertyzy które sobie teraz robisz będą i tak raczej tylko dla Ciebie... w sądzie prawdopodobnie nie zostaną wzięte pod uwagę bo to sąd musi zadecydować jakie ekspertyzy przeprowadzić i musi to zrobić biegły sądowy... także tej kasy co wydajesz teraz już raczej nie odzyskasz... no chyba że w drodze postepowania cywilnego... taki nasz polski life :-?
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning

-

Awatar użytkownika
Saberek
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 185
Rejestracja: 11 lut 2011, 17:05
Lokalizacja: Lloydminster, Alberta , Kanada

Post autor: Saberek » 31 paź 2011, 16:00

Tak to wszystko czytam i wlasnym oczom nie wierze, dawniej jak ci ktos w doope wjechal to nie bylo przebacz jego wina mandat i sprawa zamknieta, teraz buroki sie wyedukowaly i do niczego sie nie przyznaja a ze spoleczenstwo glupieje coraz bardziej i policja i sedziowie z tegoz spoleczenstwa pochodza to dzieje sie jak sie dzieje ze trzeba udowadniac ewidentna wine buroka..... Ja pier.... co sie w tej polsce dzieje :evil:

Awatar użytkownika
Gabriel
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 779
Rejestracja: 14 paź 2010, 21:35
Lokalizacja: śląskie/Rybnik

Post autor: Gabriel » 31 paź 2011, 21:32

FOSS pisze:a potem jeszcze ich pociągnąć o zwrot kosztów zastepstwa procesowego czyli za Twojego "papugę" ;-)
To brzmi ciekawie muszę się w tej sprawie zorientować.

AMSTAFF

Post autor: AMSTAFF » 31 paź 2011, 23:26

mam prośbę... jakby się to nie skończyło... daj znać tu w temacie ewentualnie na priv. ok?

Awatar użytkownika
Gabriel
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 779
Rejestracja: 14 paź 2010, 21:35
Lokalizacja: śląskie/Rybnik

Post autor: Gabriel » 01 lis 2011, 07:53

No będę sukcesywnie opisywał co jest grane w sprawie i na jakim etapie jest. Opisuję sytuację i opowiadam ludziom. Niektórzy zadają ciekawe pytania odnośnie sytuacji, a ja to wszystko notuję, ponieważ zadam je w sądzie.

emsiv8
Forum Audi A8
Forum Audi A8
Posty: 9
Rejestracja: 03 sie 2010, 18:09
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: emsiv8 » 04 lis 2011, 13:33

Halo Halo. Ale jakbyś zajechał mu drogę i od razu hamował, to dostałbyś w róg. A dostałeś prosto w dupę, co świadczy o tym, że nie zmieniałeś nagle pasa ruchu. Masz jakiekolwiek swoje zdjęcia od razu z miejsca zdarzenia?
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Audi/V8/104953

+

na sprzedaż od 1 zł na allegro z BCM AUDI S4 2.2T 498KM 3.9S 0-100
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=1966775153

Awatar użytkownika
Gabriel
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 779
Rejestracja: 14 paź 2010, 21:35
Lokalizacja: śląskie/Rybnik

Post autor: Gabriel » 04 lis 2011, 19:52

Zdjęcia uszkodzeń samochodów robiła policja, ja cyknąłem swoje następnego dnia a jeszcze pózniej rzeczoznawca, bo zgłosiłem do ubezpieczyciela oc sprawcy (czyli żuk)
Tak na marginesie to znalazłem świadka, który może nie widział całego zdarzenia, ale jak usłyszał huk to się obrócił i widzi że żuczek siedzi w jakimś aucie. Najlepsze jest to ze stał na pasie po którym niby wyprzedzałem. A to by już o czymś świadczyło.
Problem tkwi w tym ze ten z żuka to jego sąsiad zza płotu dosłownie. Muszę go jakoś nakłonić do obrobienia dupska sąsiadowi, ale ciężko mi to idzie :-P
Na policję mam wezwanie na 07-11-2011 to zobaczymy co tam wypłodzili :-/

[ Dodano: 2011-11-07, 18:31 ]
No i dziś byłem na komisariacie złożyć zeznania. Zauważyłem na samym początku że policjant jest do mnie uprzedzony ze względu na samochód. Wiele razy podkreślał to że S8 i żuk. Jak bym nie chciał pokazać że wina nie leży po mojej stronie i wytłumaczyć, zawsze słyszałem :"ale to S8..." i tym podważał każdy mój argument. Pod koniec 40 min. rozmowy już inaczej troszkę do tego podchodził. Myślę że gdybym jechał polonezem to wniosek do sądu o ukaranie by był na kierowcę żuka.
W każdym razie jest już tylko jeden świadek. Ten który jechał z kierowcą. Myślę że to jego pracownik, ponieważ kierowca posiada firmę budowlaną, a taki raczej będzie szanował i powielał zdanie pracodawcy, jakie by nie było.
Żona pouczona o odpowiedzialności karnej jednak "zapomniała" co widziała.

[ Dodano: 2012-09-18, 11:43 ]
Koledzy w ostatni piątek odbyła się kolejna rozprawa. Generalnie nie jest wesoło. Przejazd na czerwonym świetle i wyprzedzanie w niedozwolonym miejscu praktycznie mam z głowy.
Ale jest opinia biegłego, który stwierdził..."Nie ma podstaw do hamowania kilkanaście metrów przed zjazdem na parking posesji"... Ponieważ jeden ze świadków stwierdził że do stłuczki doszło w miejscu od 10m do 15m przed zjazdem.
No i tu chyba będę ugotowany za hamowanie bez uzasadnienia :-/

[ Dodano: 2013-11-04, 16:12 ]
A więc dokończę bo już jest po całej sprawie.
Biegły przychylił się do wersji kierowcy żuka, ale zaznaczył że aby wersja ta miała rację bytu, wówczas żuk musiał by jechać blisko prawej krawędzi jezdni, abym mógł go wyprzedzić na prawym pasie, bo przeciwny był zajęty.
No u tu było moje zadowolenie, ponieważ kierowca żuka na pytanie czy jechał blisko prawej krawędzi odpowiedział cyt. " nie, nie jechałem blisko prawej krawędzi, jechałem blisko osi jezdni"
Po tych słowach nie apelowałem o kolejną opinię bo było dla mnie wszystko jasne :)
Sąd uznał mnie winnym na podstawie zeznań świadków i opinii biegłego, jednocześnie zaznaczył że cyt."sąd nie dał wiary w zeznania Pana XXX, w miejscu "nie, nie jechałem blisko prawej krawędzi, jechałem blisko osi jezdni", w resztę zeznań sąd dał wiarę."
Wzburzyło się we mnie bo tak to każde zeznania można zmanipulować na swoją korzyść.

Sąd apelacyjny odrzucił moją apelację, ponieważ cyt."nie mam podstaw do apelacji, gdyż sąd pierwszej instancji wyjaśnił mi w sposób rzetelny na jakiej podstawie podjął taką decyzję, a ja miałem prawo zażyczyć kolejnej opinii, sprawdzającej w tej sprawie, ale tego nie zrobiłem, co świadczy żę zgadzam się z tą która jest."
Ja oczywiście zgadzam się z nią, tylko kluczowym jest zeznanie świadka w tej sprawie (kierowcy żuka), w które sąd nie dał wiary :evil:

Sami oceńcie w jakim państwie żyjemy.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na każdy temat”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl