

SENTEZA, jakby się dało z 850Nm wyciągnąć i tak z 480KM to było by git.
![]() |
![]() |
![]() |
850Nm w BFM urywa korbe :pkrzychu22.p1i pisze:Z D2 powinno być łatwiej![]()
![]()
SENTEZA, jakby się dało z 850Nm wyciągnąć i tak z 480KM to było by git.
Liczby na papierze to jedno, a na drodze to druga sprawa. To że W12 ma 450KM i 580Nm nie oznacza ze będzie szybsze od RS6 C5 450KM i 560Nm. Masa obu aut jest porównywalna. Jednak RS6 będzie wyraźnie lepiej jeździć. Liczy się charakterystyka silnika. Owe wartości są to maksymalne wychylenia na wykresie. Auto może mieć 1000KM ale tylko w bardzo wąskim zakresie obrotów i będzie słabiej jeździć niż 500-konne auto co ma te 500KM dostępne przez większość obrotomierza. To samo tyczy się momentu.preston81 pisze:"Po przeróbce wyszło średnio. 420KM i 690Nm."
1.każdy robi co zechce ale ja sensu tu nie widzę w dodatku ten pomiar był robiony na rolkach przypuszczam bardziej miarodajny byłby pomiar dynamiczny....
2. projekt juz kosztował swoje i za pewne to nie koniec z sypaniem mamony, pytanie czy nie lepiej zainwestowac w W12 (450KM/580Nm) skoro to taki mały przyrost mocy tak dużym kosztem - finansowym i sporo modyfikacji które nie wiadomo jak beda sie sprawowac na osi czasu... im wiecej czesci tym wieksza awaryjność ...
wazne ze jestes zadowolony
FOSS co masz na myśli "skromną"? na jednej turbinie? Dużo łatwiej.FOSS pisze:Mogę dodać, że na żywo prezentuje się całkiem ciekawie.
Noi duży plus za przedni zderzak który pozostał w fabrycznym kształcie i pod którym udało się upchnąć intercoolery bo z zewnątrz na tą chwilę jest dobry sleeper![]()
Czekam dnia aż będzie skończone, finalnie poskładane i wystrojone - też mam ochotę podłubać przy swoim ale jak się zdecyduję to pójdę chyba jednak inną, bardziej skromną drogą <tjaa>
W12 wystepuje takze pospolicie w wersji "krótkiej"SENTENZA pisze:Tylko wersja long w W12 (co mi akurat nie odpowiada).
To racja, chociaz u Ciebie tez tak latwo z lpg nie bedzie , ale jak wszystko do ogarniecia dla speców.SENTENZA pisze:W12 fajne ale ciężko o lpg... droższy w utrzymaniu... z racji że dostępny dopiero od 2005 roku to i droższy w zakupie (nawet doliczając modyfikacje bardziej się opłaca to co mam)
Chyba bardzo rzadki okazaro51 pisze:W12 wystepuje takze pospolicie w wersji "krótkiej"
Gratulacje za podjecie proby, przecieranie szlakow, popoprawiasz poprzerabiasz i pod 500km powinienes dokręcic.
Raczej nie w tym kierunku ale teraz nie ma co opisywać - najpierw chciałbym odzyskać auto w nowym body ale wszystko się pokomplikowałoSENTENZA pisze:FOSS co masz na myśli "skromną"? na jednej turbinie? Dużo łatwiej.
No nawet bardzo sobie zdał z tego sprawę..... i już wspomina że w tych pieniądzach już się pewnikiem tego nie podejmieSENTENZA pisze:Nie sądzę też żeby kolega guzior zrobił to w tych samych pieniądzach jeszcze raz. On też już zdaje sobie sprawę ile to czasu kosztuje.
Karkołomny projekt - do 4.2V8 nie bardzo jest miejsce na suszarki a jak to upchnąć w W12.SENTENZA pisze:P.S. W12 też można uturbić![]()
Kto pierwszy spróbuje?![]()