Forum Audi A8 Klub Polska

majkaistefan, to konkretnie i rzeczowo

Są te rzeczy u Ciebie czy ich nie ma ?? bo o to się tu rozchodzi (tak mi się wydaję ale coś tam chlapnąłem więc mogę się mylić...
)

majkaistefan pisze:Ty fosik napisz jeszcze nam wszystkim dlaczego miedzy poczatkiem grudnia kiedy podobno "majatek" zaginol a poczatkiem lutego nigdzie nic nie pisales

Informację pozyskałem 28-11-2015 dokładnie w tej formie czyli w czasie dokonanym co należało by odczytywać, że paczka już została wysłana.
Ponieważ moje telefony nie były odbierane więc zadzwoniła moja żona do jego żony z telefonu który nie był im wcześniej znany - udało się dodzwonić. Tu słuchawkę przekazano do Stefana który ponownie potwierdził, że wszystkie rzeczy zostały spakowane i wysłane do PL do mojej żony (to było 2-12-2015).

Czekałem cierpliwie ale ileż może iść paczka z DE do PL?...
12-12-2015 pisałem już maila z informacją, że żadna paczka do PL nie przyszła i wezwaniem do zwrotu moich rzeczy lub ewentualnie do przekazania skanu dowodu nadania takiej paczki z czytelną datą, numerem przesyłki, adresem doręczenia i firmą jaką zostało to wysłane.
Odpowiedzi nie otrzymałem żadnej.
Dzwoniłem ale nikt nie odbierał, pisałem SMSy ale również pozostały bez odpowiedzi.
(...)
W związku z tym również przez forum wysłałem do niego wezwanie do zwrotu moich rzeczy - to było 20-01-2016r.
Jak pewnie większość wie, forumowa skrzynka pocztowa jest tak skonstruowana, że kiedy wysłana wiadomość wyląduje w skrzynce "wysłane" to znaczy, że wiadomość została przez adresata otworzona - tu można to spokojnie odczytywać jako potwierdzenie odbioru.
Dzięki temu wiem, że 23-01-2016 Stefan odczytał moją wiadomość

Czy przeczytałeś cały wątek ze zrozumieniem, ten jeden jedyny od początku do końca ?

majkaistefan pisze:tu wlasnie niczego nie widac

No właśnie, niczego nie widać! Zamierzasz odpowiedzieć na jakiekolwiek pytanie/zarzut? Jak na razie to bredzisz w jakimś obcym języku

Witam!

Ja przeczytalem a czy Ty umiesz liczyc i racjonalnie myslec? Przeczytaj jeszcze dwa razy i pomysl o co w tym wszystkim chodzi zanim wyrazisz opinie. Podpowiem "

ernesto pisze:W związku z tym również przez forum wysłałem do niego wezwanie do zwrotu moich rzeczy - to było 20-01-2016r.
Jak pewnie większość wie, forumowa skrzynka pocztowa jest tak skonstruowana, że kiedy wysłana wiadomość wyląduje w skrzynce "wysłane" to znaczy, że wiadomość została przez adresata otworzona

Pomysl nad tym.

ernesto pisze:Czy przeczytałeś cały wątek ze zrozumieniem, ten jeden jedyny od początku do końca ?

Stefan.

majkaistefan pisze: Ty fosik napisz jeszcze nam wszystkim dlaczego miedzy poczatkiem grudnia kiedy podobno "majatek" zaginol a poczatkiem lutego nigdzie nic nie pisales

A ty stefek to głuchy, ślepy czy po prostu głupi?...
Dzwoniłem do ciebie jak i do twojej żony, pisałem sms, pisałem maile - byłem wystarczająco wyrozumiały i cierpliwy.

majkaistefan pisze:Przez dwa dlugie miesiace "majatek" sie poniewiera i nie reagujesz a jak tylko widzisz moj post w ktorym zaczynam ci sie dobierac do dupy to nagle taki przeblysk i zwrot akcji?

Do czego się dobierasz?....
pfffff....
na początek polecam to:
a jak już poprawi ci się od tego trochę w głowie to może oddasz wreszcie to co moje skoro od dwóch miesięcy tak się to poniewiera.

[ Dodano: 2016-02-05, 22:54 ]

majkaistefan pisze:... pomysl o co w tym wszystkim chodzi zanim wyrazisz opinie.

Chodzi o to, że zostały u ciebie moje rzeczy których z przyczyn mi bliżej nie znanych oddać mi nie zamierzasz.
Dokładnie o to chodzi.

Witam!

My z zona jasno powiedzielismy ze nie zyczymy sobie z toba zadnych wiecej kontaktow i nie bedziemy odbierali telefonow a maile bedziemy kasowali nieotwarte..Po co wiec tam pisales?Dlaczego nie poszedles jak normalny czlowiek ktorego okradli NIEZWLOCZNIE na Polzei?

Stefan.

A co z jego rzeczami ? Chyba o to chodzi... oddasz czy nie ?to proste pytanie

majkaistefan pisze:Dlaczego nie poszedles jak normalny czlowiek ktorego okradli NIEZWLOCZNIE na Polzei?

Bo nie jest Tobą i chciał załatwić sprawę jak normalni ludzie. Stefan, naprawdę chcesz mieć Polizei w domu?
Poza tym nie wstyd Ci robić z siebie złodzieja (tak nazywa się ludzi, którzy przywłaszczają sobie czyjeś przedmioty) dla kilku używanych narzędzi?

Witam!

ernesto pisze:Z wypowiedzi Damiana wnioskować można, że odzywał się do Ciebie kilka razy w tym terminie.
Nie będziesz podważał mojej osoby na forum, bo z ludzi robisz idiotów. A ja mam już tego dosyć.
W takim wypadku zaproponuje Ci kartkę.

-Przeciez on piszac wiedzial z gory ze nikt tego nie odczyta.Wyrzucic mnie mozesz.Przecierz o to wlasnie temu czlowieczkowi chodzi.Gdyby chcial cokowlwiek odzyskac majac argumety poszedl by nie czekajac na nic jak kazdy normalny czlowiek do sadu lub na policje a nie tu zadyme robil.Czy nie widzisz ze dla tego typa to Forum to zyla zlota i chce wyczyscic sobie pole? Dla mnie to rob co chcesz.




Stefan.

majkaistefan pisze:My z zona jasno powiedzielismy ze nie zyczymy sobie z toba zadnych wiecej kontaktow i nie bedziemy odbierali telefonow a maile bedziemy kasowali nieotwarte..Po co wiec tam pisales?Dlaczego nie poszedles jak normalny czlowiek ktorego okradli NIEZWLOCZNIE na Polzei?

bo w przeciwieństwie do Ciebie, Foss widać chciał to załatwić tak jak trzeba bez szarpania sie po urzędach... Faktycznie facet zaczynasz mącić tak że sam sie w tym gubisz... Foss podaje konrety: daty, maile, telefony, niezbite dowody a z Twojej strony tylko lament jaki ty to niesprawiedliwie osądzany jesteś...

A ja mam pytanie ...co było powodem, ze Stefan zaprzestał z Tobą Foss kontakt, po tym jak zostawiłeś u niego wszystkie rzeczy na ten czas co wyjechałeś?

Witam!

danishow pisze:Bo nie jest Tobą i chciał załatwić sprawę jak normalni ludzie. Stefan, naprawdę chcesz mieć Polizei w domu?
Poza tym nie wstyd Ci robić z siebie złodzieja (tak nazywa się ludzi, którzy przywłaszczają sobie czyjeś przedmioty) dla kilku używanych narzędzi?

-Ten golodupiec nie ma i dlugo nie bedzie mial nic.Ty jednak powinienes uwazac co piszesz bo masz stala legalna prace jak i dochody z ktorych za pomowienia bedziesz musial zaplacic.Nie wiem co laczy cie z tym czlowiekiem ale zanim uciekll obrabial cie rowno.Teraz jak wiem tez tego nioe zaprzestal.Ja ze swojej strny sukcesow zycze.Przemysl jeszcze raz skutki swojego dzialania.

Stefan.

dracus6662 pisze:Drago napisał wyraznie i rozsadnie jezeli 2 strony tocza spór to nie ch jedna ze stron zglosi sprawe na policje i napewno jest to mądre rozwiazanie....

faktycznie jest to jakies rozwiązanie...mnie posądzone o wjechanie w stojące auto i ucieczke, na podstawie domniemań tylko, ponieważ kobieta widziała duże niebieskie auto dostawcze. A że akturat 3 takie same stały na ulicy to padło na moje....Policja szybko interweniowała, założona sprawa ale niestety kobieta nie mogła przytoczyć konkretów, zaczynała wymyślać, gubić się aż w końcu sie poddała....brzmi Stefan znajomo??? bo Ty już jesteś na końcu tego etapu

wszystko jest możliwe ... normalnie zaskakujace zwroty akcji w tym wątku...
Panton : pomówienie , dreczenie , stalking i wreszcie znieslawienie.... wystarczy tzw bezsensownych argumetnow ..
Ja osobiscie nie pozwolilbym sie oczerniac komus jezeli nie czuje sie winny i nie pierniczyl na forum

a jezeli by ktos mial moje graty i moge to udowodnic to bym tez nie bawil sie w ciuciubabke
i niech tym sie zajmie odpowiedni organ

jak widzisz dziala to w obie strony

Prosciej sie nie da tego przelożyć ......

jedyne co bez sensu to rozciaganie tej sprawy tutaj bo to może przerodzic sie w temat rzeka o oleum niestety ...


Zatem ponawiam Nasze pytanie:'

Panowie co sie stało że nagle przestaliscie utrzymywać kontakt??

Co sie stało że Damian zostawił Stefana i wyjechał ... ???

Co zaszło pomiedzy Powodami tuż przed wyjazdem że zdecydowali sie nie utrzymywac ze soba dłuzej kontaktów ???

Wyjaśnijcie przyczynę ....

Z tego co podsumowałem to Damian nagle wyjeżdza do Polski
Póżniej prosi Stefana o odesłanie rzeczy

Stefan powiedzmy odsyła

Damian czeka i nie dostaje paczki

Damian dzwoni do Stefana

Stefan zabrania mu dzwonic


Damian prubóje sie kontaktować bez skutku

Wyglada na to ze Stefan sie obraził Na Damiana..


i zaczyna sie watek na forum ....

Co zaszło tego feralnego dnia pomiedzy Panami ze doszło do takiego zacieklego sporu??

Witam!

dracus6662 pisze:pomiedzy Panami ze doszło do takiego zacieklego sporu??

-mam juz prawie gotowe.Jutro o tym napisze.

Stefan.

Znam co prawda krótko wręcz moge powiedziec epizodycznie ale osobiscie oboje Panów z zycia realnego

Dla mnie Jak i Damian tak i Stefan byli Zawsze w porządku uczciwi i pomocni

ten spór rzutuje na jednego lub na oboje z nich złe swiatło....

Nie stoje po stronie a ni jednego ani drugiego!! Ponieważ spór nie dotyczy mnie , jestem obiektywny wobec postaw obojga Panów


Najchetniej chcialbym aby ze soba wszystko wyjasnili i rozeszli w zgodzie....
Jednakże uważam że jakieś fakty Koledzy nam tu umykaja koło nosa ....

Dopóki cala prawda nie wyjdzie na jaw i nie dostaniemy odpowiedzi co sie stało ów feralnego dnia kiedy to Panowie rozstali sie i z jakiego powodu ...

Nie bedziemy w stanie zrozumiec ich sporu bynajmniej w moim domniemaniu

Jezeli kogos uraziłem moją wypowiedzia Serdecznie przepraszam

oraz oczekuje szcz esliwego finału sprawy