Jako ktoś młody to i ja się wypowiem

Dużo się teraz słucha jakie to są dzisiejsze nastolatki. I powiem wam że to prawda, masa dziewczyn "w sam raz na raz" a to nie z taką chyba chcemy sobie robić bobasa i iść przez życie razem

Na szczęscie potrafią się jeszcze gdzieniegdzie jakieś perełki uchować. Ja poznałem swoją całkiem przypadkowo. Nie sądziłem że to się przerodzi w coś więcej a jednak się przerodziło i to szybciej niż bym się spodziewał. Chciałem dziewczynę tylko lepiej poznać, mieć koleżankę która jest takim darem od Boga bo kto by nie chciał naprawdę uroczej, młodej, niewysokiej blondynki która KOCHA MOTORYZACJE, zna się na samochodach, lubi klasyki, youngtimery, szybkie jak i te nie koniecznie fury. Na motocyklach czy starych amerykańskich wozach zna się nawet lepiej ode mnie a gdy w A8 czy jakimkolwiek moim wcześniejszym aucie wystąpiła jakaś awaria to przebierała się i wskakiwała jako pierwsza pod auto by się wykazać wiedzą i też coś rozebrać/wymienić/naprawić

Kobieta marzeń każdego motomaniaka!! Mi się udało i trafiłem a spojrzenia i zazdrość znajomych gdy siedzę z moją lubą która chętnie dłubie przy samochodzie jest po prostu bezcenna i z dnia na dzień coraz bardziej utwierdza mnie w przekonaniu że to istny dar od niebios

W czerwcu będzie leciał drugi rok razem i mimo iż czasem obejrzę się za jakąś inną panną na ulicy (odruch bezwarunkowy każdego zdrowego faceta) to i tak bym jej nie zamienił na żadną inną, także pomimo tego iż czasem jak to baba jakimś humorkiem mnie uraczy jednakże takiej kobiecie można chyba takie awarie komputera pokładowego wybaczyć bo sam nie zawsze święty jestem

Nie szukajcie miłości na siłę, sama się znajdzie
