części samochodowe Tarcze, hamulce części samochodowe iparts.pl

felgi - sklep internetowy ucando.pl

[D2 FL ALL ] Nastawniki... Komu stukają przy rozruchu?

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 31 maja 2015, 00:10

k44761 pisze:niekoniecznie, choc najczesciej lipnej jakosci. ale może być też kilka innych przyczyn (zaworki olejowe jednokierunkowe głowic, odma, zużyte półpanewki wałków, słabe smarowanie głowicy, problemy z ciśnieniem oleju itp itp itp).
Wymieniłem w życiu kilkadziesiąt kompletów w różnych a8, a6 itp (jak jeszcze robiliśmy mechanikę), coś o tym wiem :P
Czyli proces destrukcji jak widać jest o wiele bardziej złożony. Napisz jak sprawdzić " zużyte półpanewki wałków, słabe smarowanie głowicy, problemy z ciśnieniem oleju"
Mam do poprawy rozrząd i myślę nad wymianą nastawników, ale z nadmiaru inwestycji póki co stać mnie na china tylko.Od 5 lat stuka mi przez 1-2 sekundy po 24h postoju. Powiedz, czy to kwalifikuje się absolutnie do wymiany?szczerze to ja przez tyle lat już się do tego przyzwyczaiłem, na bieżąco sprawdzam błędy i nasłuchuję jak to wygląda na ciepłym, nic się nie zmienia
Marcinie ja wiem, że ty fachowiec jesteś <okok> dlatego zależy mi bardzo na Twojej opinii <okok>

Awatar użytkownika
danishow
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 4712
Rejestracja: 02 sty 2015, 23:30
Lokalizacja: Leiningen - DE

Post autor: danishow » 31 maja 2015, 00:15

beyer28, a probowales innej oliwy? Polecam np. 5W50.

Awatar użytkownika
k44761
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 501
Rejestracja: 22 maja 2011, 10:49
Lokalizacja: Lubin

Post autor: k44761 » 31 maja 2015, 00:24

Takie stukanie to jeszcze nie dramat. Zobacz, jak wygląda przestawianie się wałków w grupie 90, 91 i 92 podczas jazdy. Jeśli jest ok to zostaw. Sprawdź ewentualnie ślizgi po zdjęciu dekli. Dolne ciężko ocenić bez wyjęcia nastawników, ale da się.
Sprawdź jeszcze sobie u jakiegoś mechanika ciśnienie oleju w głowicy. Co lepsi wiedzą jak to zrobić.
Co do wymiany oleju jest to prawda. U mnie w poprzedniej stukało na Liqiu Moly 5W30, po zmianie na castrol stukało jeszcze bardziej, natomiast na mobilu nic nie stukało.
W mojej obecnej d3 też stuka przy rozruchu (mam tylko jeden nowy, ale za to ori - a stuka też ori ale używany), w sumie nie chcę mi się tego tykać, mam już dość zabawy z tymi nastawnikami. jak po wymianie oleju nie ustanie to zostawiam jak jest i będę jeździł.
w zapasie mam silnik 4.2 BFM, jak coś wymienię motorownię :)
Elektronika samochodowa.

Awatar użytkownika
FOSS
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 7579
Rejestracja: 15 maja 2009, 00:48
Lokalizacja: WPR

Post autor: FOSS » 31 maja 2015, 00:40

beyer28 pisze:Od 5 lat stuka mi przez 1-2 sekundy po 24h postoju.
Oj coś panie kolego trochę przesadziłeś... przecież w 2013 tym autem jeździł jeszcze Łukasz ;)
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning

-

Awatar użytkownika
CINEK
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 5238
Rejestracja: 07 paź 2012, 20:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Post autor: CINEK » 31 maja 2015, 08:00

beyer28, Ty wspomniałes że robiłes płukanie silnika....w jaki sposób to robiłes, tzn. uzywałes jakis preparatów przeczszczających typi liqui moly ,czy tez inną oliwe wlałes? Pisałes że pomogło cos tam, wiec ja przy kolejnej wymianie też mam zamiar sobie przepłukać i zobaczymy czy cos da <bezradny>

a łańcuchy swoją drogą i tak wymienie przy wymiane rozrządu bo wiele więcej roboty nie ma a wszystko bedzie na wierzchu. Koszt nie jest wielki a kto wie :]
to nie jest zwykły napęd...to

Awatar użytkownika
k44761
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 501
Rejestracja: 22 maja 2011, 10:49
Lokalizacja: Lubin

Post autor: k44761 » 31 maja 2015, 08:36

najlepiej wlac roztwór 0,3 litra benzyny i 0,5 litra czystej ropy do silnika (tam gdzie się wlewa olej :)), niech sobie silnik 15 minut popracuje. Później to spuszczasz wymieniasz filtry i lejesz świeży olej. To sposób znajomego dobrego mechanika.
Olej napędowy ma dużo dodatków myjących.
Wszystkie preparaty do mycia silników zawierają w swoim składzie frakcje ropy naftowej, czyli również olej napędowy.
Polecam ten sposób. Podchodziłem do tego nieufnie dopóki w pierwszej d2FL przestały mi po tym hałasować popychacze hydrauliczne :)
Elektronika samochodowa.

Awatar użytkownika
danishow
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 4712
Rejestracja: 02 sty 2015, 23:30
Lokalizacja: Leiningen - DE

Post autor: danishow » 31 maja 2015, 11:48

Powyższy sposób czasami w firmie praktykuję, z tym że ja wlewam tylko diesla (max. 10% ilości oleju w silniku) i to bezpośrednio w miskę przez bagnet. Efekty są naprawdę dobre.

Dodam tylko, by komuś nie przyszło do głowy jeździć na takiej mieszance lub wkręcać silnik na wysokie obroty!

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 31 maja 2015, 12:46

danishow, w sumie z innym olejem jeszcze nie kombinowałem, cały czas leję 5w40, wcześniej Motul teraz Valvoline, ale myślę żeby na zimę przejść na 0w40, chociaż zaciekawiłeś mnie tym 5w50 i z pewnością poczytam na ten temat. A czym się różni 5w50 od 5w40?
k44761, dekle jakiś czas temu zdejmowałem i powiem, że tam wszystko wygląda bardzo dobrze. Ślizgi całe, łańcuch napięty. W sumie nie wymieniałem jeszcze zaworków zwrotnych pod kolektorem ssącym, bo wówczas mogłoby się wyjaśnić.
Nie wiem na jakim oleju jeździł u Szwajcara, bo w książce nie ma wzmianki, ale gość po sprowadzeniu namiętnie lał do silnika castrola 10w40 i dopiero poprzedni właściciel przeszedł na 5w40 i ja też póki co taki leję.Domniemam tylko, że to stukanie zapoczątkowało przejście z 10w40 na 5w40, bo ogólnie takich rzeczy nie powinno się robić, ale z drugiej strony jeździć na półsyntetyku też szkoda.
Długi czas już tak jeździ i szczerze to też nie chce tego ruszać, bo jak to mówią: "nie rusz gówna, niech nie śmierdzi" :] zaczne grzebać i się dopiero zacznie nierówna walka z nastawnikami
A poza tym drugi silnik aż tak wiele nie kosztuje <cicho>
FOSS, może przesadziłem z tym "mi", bo ja tym autem jeżdżę połowę tego, ale bardziej mi chodziło o czas trwania tego postukiwania, bo u Lukasa było to samo, sam się przyznał po jakimś czasie. Przecież takie rzeczy nie dzieją się w momencie zmiany właściciela ;)
martin_rs4, ja u siebie wlałem płukankę LM Motorspulung: http://allegro.pl/liqui-moly-flush-pro- ... 65830.html a jeśli chodzi o oliwę to tylko zamieniłem póki co producenta z Motula na Valvoline.
Wiesz, ciężko powiedzieć, czy na same nastawniki coś pomogło, bo u mnie to postukiwanie to czasem jest, a często siedzą cicho. Na pewno jest ciszej, samo stukanie jest ciche, ale również sam motor chodzi ciszej.
Ja po zdjęciu dekli miałem trochę tego nagaru <boisie> i poprostu trzeba było to zrobić, bo zabrudzony silnik w środku nie pracuje w optymalnych warunkach, a kanały prowadzące olej są bardzo wąskie. I choć z duszą na ramieniu to robiłem, bo wiadomo jakie opinie krążą na ten temat to jestem zadowolony, bo co tam wypłynęło ze starym olejem to tylko ja wiem ;)

Awatar użytkownika
k44761
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 501
Rejestracja: 22 maja 2011, 10:49
Lokalizacja: Lubin

Post autor: k44761 » 01 cze 2015, 21:37

no, valvoline chyba lepszy niż motul. też teraz zaleję valvoline. w d2 jeździłem i była gitara.
Elektronika samochodowa.

Awatar użytkownika
Preston81
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 2734
Rejestracja: 14 wrz 2011, 17:46
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Preston81 » 01 cze 2015, 21:56

a jaki konkretnie ten valvoline polecacie ? uzywam motula a widze ten valvoline jest tanszy ;> moze tez bym w to wszedł , czy taka płukanka jak pokazał bayer nie zaszkodzi ??
bądź sobą, wariatów też lubią

beyer28
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 1035
Rejestracja: 14 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: beyer28 » 01 cze 2015, 22:20

preston81, Valvoline Max Life 5w40. Za 10L zapłaciłem niecałe 250zł, a więc sporo taniej jak za Motula. Z reguły nic złego po płukance nie powinno się stać, ale czytając fora to ogłupieć można, bo niekiedy ludziom wychodziło to bokiem dosłownie. Ja ze swojej strony szczerze mogę polecić i choć bałem się jak cholera, to musiałem to zrobić, bo spokoju mi nie dawało to, że jeżdżę z uwalonym silnikem w środku ;)

DODANO:
preston81, Cytat : "Unikalna, opatentowana formuła sprawia, że olej regeneruje i poprawia elastyczność uszczelek zapobiegając wyciekom. System dodatków uszlachetniających zmniejsza tarcie i poprawia kompresję silnika. Dzięki modyfikatorom lepkości jest on odporny na utlenianie, chroni silnik przed powstawaniem osadów i nagarów, które prowadzą do gęstnienia oleju i obniżenia sprawności.

Ułatwia rozruch silnika w warunkach zimowych, jest ekonomiczny w stosowaniu i pozwala zredukować zużycie paliwa"
Ostatnio zmieniony 02 cze 2015, 12:18 przez beyer28, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Preston81
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 2734
Rejestracja: 14 wrz 2011, 17:46
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Preston81 » 02 cze 2015, 10:06

ja leje motula x-clean 5/40

a dziś z rana

mechanik sciagnał kape i doszedł do wniosku ze nie da rady wymienic slizgu ze sa za malo plastyczne ..., ze nowe zapewne sa jeszcze zgrzewane do tej "płozy" , że jak by sie to wymieniało to byłoby dostępne w aso tak więc sprawny nastawnik bede wymieniał na nowy z aso bo mechanik nie umie / nie chce wymienić mi ślizgu , a że poznań jest ubogi w mechaników to musze kupić sobie nowy wraz z łańcuchem uszczelkami podkładkami t wyniesie mnie lekko 2,5 klocka + robota " bo ten plastyk nie wchodzi "
bądź sobą, wariatów też lubią

Awatar użytkownika
CINEK
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 5238
Rejestracja: 07 paź 2012, 20:28
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Post autor: CINEK » 03 cze 2015, 07:01

preston81 pisze:mechanik sciagnał kape i doszedł do wniosku ze nie da rady wymienic slizgu ze sa za malo plastyczne....musze kupić sobie nowy wraz z łańcuchem uszczelkami podkładkami t wyniesie mnie lekko 2,5 klocka + robota " bo ten plastyk nie wchodzi "
ja słysze cos takiego to mnie szlag jasny trafia, krew nagła zalewa <onie> tak jak rozmawialismy, ten silzg jest na tyle podatny aby móc go "wczepić" na prowadnice tłoczka. Nie ma bata że sie nie da. Aż nie chce sie wierzyć że w Poznaniu nie ma żadnego machaniora który by to ogarnął. Albo jedź do niego i sam spróbuj ten slizg wcisnąć a tamtemu Panu podziękuj <jeb>

No bo nie mów mi że wydasz 2500tysia na daremno, bo komus sie nie chce..ehhh <nie>
to nie jest zwykły napęd...to

Awatar użytkownika
FOSS
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 7579
Rejestracja: 15 maja 2009, 00:48
Lokalizacja: WPR

Post autor: FOSS » 03 cze 2015, 10:19

preston81 pisze:jmechanik sciagnał kape i doszedł do wniosku ze nie da rady wymienic slizgu ze sa za malo plastyczne ...
Coś mi się wydaje, że ów mechanik ma za mało plastyczny umysł aby to ogarnąć <faktycznie>
preston81 pisze:ze nowe zapewne sa jeszcze zgrzewane do tej "płozy" , że jak by sie to wymieniało to byłoby dostępne w aso...
Tzn. że ci co produkują i sprzedają te ślizgi to nas wszystkich oszukują na żywca - produkują i sprzedają coś czego nie da się użyć?
Oj średnio to wygląda <faktycznie>
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning

-

Awatar użytkownika
Preston81
Super Klubowicz
Super Klubowicz
Posty: 2734
Rejestracja: 14 wrz 2011, 17:46
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Preston81 » 03 cze 2015, 12:30

demontaz montaz nastawnika tj sciagniecie ryja rozpiecie rozrzadu demontaz montaz cena ok 700 zł
jako że mój prawy nastawnik 1-4 jest nowy z aso (max 10k przebiegu), a lewy 5-8 ma juz 270k km za sobą i ukruszony ślizg czasem przy rozruchu sie odezwie na 1-2 sek parametry ma ok co pokazuje Vag postanowiłem że zamowie nowy w ASO , starego wystawie na sprzedaz i doloze ślizg gratis , logi dynamiczne porobione na vagu świadczą że jest ok wiec pewnie nabbywca sie szybko znajdzie

zamówiłem w aso nastawnik 5-8 na znizkach 15% + podkładki (uszczelki)
łańcuch zamówiłem swaga w przydomowym sklepie oraz uszczelke pod kape rintz'a
niestety w Pl nastawnika nie ma i musza mi to z NIemiec szarpać więc pewnie będzie na poniedzialek wtorek
wtorek -sroda auto spedza na lakierni wiec czwartek piatek moze sie uda to zalozyć


Foss mechanik chciał to założyć nie rozpinając rozrządu tj ścisnąć go co zluzuje łańcuch i w tej pozycji to zakładać niestety się nie dało , powiedział tak

" Maciej masz nowke po prawej bedziemy lepic i zakładać i zwiekszac koszt a za jakis czas pewnie i tak przyjdziesz zmienić na nowy bo cie juz znam i bedzie cie to meczyć"

a mechanik serio jak przeanalizowałem to gośc chce dobrze dla mnie :) (taka mam nadzieję)
zapytałem się jeszcze kilku kolegów z forum są podobnego zdania jak coś robić to porządnie :)

tak więc na chypcika chcialem zrobić jak radziliście ale na dłuższą mete jak wymienie na nowy to na 250-300k mam spokuj z nowymi co więcej jak by d3 bfm wpadła mi w ręce to zawsze te nastawniki moge przeszczepić do niej :) no i dla świetego spokoju to zrobię. W moje auto przez 1,5 roku poszło już tyle waluty że miał bym juz za to ze 2 choinki :)

ale też mam na uwadze to co mówicie po co wywalać hajs jak jest taka opcja i macie troche racji ale nie spał bym spokojnie taka natura :/

oby było warto i tyle
bądź sobą, wariatów też lubią

Zablokowany

Wróć do „A8 D2 (1994 - 2002)”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl