Forum Audi A8 Klub Polska

Maćku ja bym wymienił na nowe i nie pierd...sie z tym więcej. Inna sprawą jest że mechanik leniwy bądź niepełnosprytny. owszem chce dobrze dla ciebie ale i tez dla siebie by cos zarobic ale mniej sie narobić

preston81 pisze:demontaz montaz nastawnika tj sciagniecie ryja rozpiecie rozrzadu demontaz montaz cena ok 700 zł ...

ale pierdoły gada ten twój mechanior żeby wyjąć / wymienić nastawnik nie trzeba żadnego rozrządu ani ryja sciągac. Wystarczy górny wałek ssący zdemontować, ot cała filozofia. Miejsca jest dosc aby wyciągnąć nastawnik. No może z lewej strony jest troche więcej zabawy...ehhh

coz mam począć Marcinie jestem uzależniony od kogoś bo sam tego nie zrobię
właśnie odebrałem uszczelkę i łańcuch swaga teraz czekam na ASO

martin_rs4 pisze:

preston81 pisze:demontaz montaz nastawnika tj sciagniecie ryja rozpiecie rozrzadu demontaz montaz cena ok 700 zł ...

ale pierdoły gada ten twój mechanior żeby wyjąć / wymienić nastawnik nie trzeba żadnego rozrządu ani ryja sciągac. Wystarczy górny wałek ssący zdemontować, ot cała filozofia. Miejsca jest dosc aby wyciągnąć nastawnik. No może z lewej strony jest troche więcej zababy...ehhh

Sam nastawnik da się wymienić bez ruszania rozrządu, ale Maciek napisał że będzie także wymieniał łańcuch, a to się wiąże z podniesieniem dolnego wałka - czyli rozpięcie rozrządu

k3cz pisze:Sam nastawnik da się wymienić bez ruszania rozrządu, ale Maciek napisał że będzie także wymieniał łańcuch, a to się wiąże z podniesieniem dolnego wałka - czyli rozpięcie rozrządu

zgadza sie. Tylko niestety niewiedza, niechęć albo zwyczajne lenistwo mechanika jest następstwem takich sytuacji tu przez Maćka opisanych. Wystarczyło by sam slizg zmienić, a suma sumarum skończy się na wyrzuconych tysiącach złotych w błoto...

tak łańcuch bede wymieniał ze wzgl na nowy nastawnik jak by mial mi ktos wymienic slizg to lancuch by został

Ty masz chyba za dużo PLNów we no daj trochę

nie mam za dużo bo jak widac wyprzedaje swoje fanty , 2 sprawa nie mam nikogo kumatego by mi to wymienił wiec machnąłem łapą i kij no bo co mam zrobic jeszcze mi zerwie slizg pogne cos i bede mial zamiast 3k to 6k wydatkow

preston81 pisze:Foss mechanik chciał to założyć nie rozpinając rozrządu tj ścisnąć go co zluzuje łańcuch i w tej pozycji to zakładać niestety się nie dało...

aaaa, takie rzeczy.... no bez ruszania nastawnika to rzeczywiście może być trudno

Tylko mechanik niech solidnie wydmucha i wyczyści okolice nastawnika z pyłu, piasku itd.

preston81, masz flotę to rób i z bani będziesz miał. Ale słowa majstra, że slizgu nie idzie wymienić to nieporozumienie, gdzie cała rzesza ludzi z forum ma to za sobą. Nie opyla mu się samego ślizgu, bo wie, że pójdziesz na to co Ci powie i zarobi o wiele więcej. Stary mieszkasz w tak dużym mieście, że znaleźć kogoś kto wymieni sam ślizg nie powinno stanowić problemu. Jeśli coś tam Ci stukało i po zdjęciu dekla ślizg jest złamany to wg mnie drugi ślizg i po problemie

Ja wczoraj odebrałem samochód po wymianie tego i tamtego. Wymienione ślizgi na obu głowicach, oba łańcuszki, jeden nastawnik z używki, cała masa uszczelek i dupereli. I o ile wcześniej wydawało mi się że nic nie tłucze przy odpalaniu to teraz muszę stwierdzić, że nie tyle stukało co nawet napier******.

w pozku same pipki do v8 albo wuhta pseudo znawców u ktorych wyjdziesz gorzej niz w ASO
np pseudo serwisyu amerykanskich samochodow specjalizujace sie w v8 jak bys tam wjechal pusciliby cie z torbami albo gadka ze znawcami ze musi koles widziec nastawnik bo nie wie o czym mowie to po kij mi tacy specjalisci ??

a co do mechanika jeszcze raz prostuje ze mowil ze nie da sie tego zalozyc bez zwalania łańcucha i demontazu nastawnika bo taka bnyla moja wizja tj scisnac go odsłonic łancuch i wymienic jade robic ostatnie km ze starym nastawnikiem wroce na przyszly tydzien ipowinien byc juz na miejscu

preston81 pisze:w pozku same pipki do v8 albo wuhta pseudo znawców u ktorych wyjdziesz gorzej niz w ASO

Jakiś czas temu jadąc do DE po drodze w Poznaniu dla jednego kolegi miałem kupić przednie zaciski od S8D3.
W rozmowie sprzedający w zaparte szedł, że to S8 więc zajeżdżam.
Na miejscu okazuje się, że to zaciski pod największą tarczę w D3 czyli wg. nich 360mm i wyjęte żywcem z S8D3 4.2V8
Wyprowadziłem typów na dwór do swojego auta i pokazałem prawdziwe zaciski ale nie dali się przekonać, że S8 w D3 to silnik 5.2V10 i tarcze przednie 385mm i to jest coś innego niż oni sprzedają
Ciekawe komu wcisnęli tego bubla bo aukcja szła w zaparte z takim samym wciąż opisem

Pany dzis sobie podłączyłem VAGa profilaktycznie i miałem taki błąd >

17927 - Camshaft Adjustment; Bank 1: Malfunction

po wykasowaniu nie ma błedu. Pojeździłem troche dalej nic. Ale teraz tak Bank 1 to króra jest główka, lewa czy prawa?