ok, już sie mogę wypowiedzieć jako, że na zlocie miałem okazję przejechać się nowa D5.
pomijając aspekt finansowy, i to że mnie nie stać na to auto (i pewnie przez kolejne X lat nie będzie

) to auto nie zrobiło na mnie większego wrażenia.
Jest napakowana technologią, z którą się idzie na początku pogubić, ale jakość.....
....jakość
....jakość.....
....jakoooooooooośśśśćććććć....
tragedia
twarda, wręcz plastikowa podsufitka, drewno przy dotyku jak plastik, plastikowe elementy twarde, trzeszczące...rodem z opla..
Wystarczyło kierownice dotknąć i ... trzeszczały wokół plastiki, to samo deska rozdzielcza ...
Pod maską elementy gumowe, czy też oplot kabli na pierwszy rzut oka już było widać, że potanione na maxa...
Ja rozumiem, ze model przedliftowy i będzie mieć choroby wieku dziecięcego, ale jakość użytych materiałów jest kiepska...
Już nie wspomnę o wyglądzie przedniego fotela po 10KKM

oraz tym dziwnym, wielkim grillu rodem z nowego forda
Bagażnika - brak
Ale były oczywiście i dobre strony (w większości)... niemniej jednak utwierdziło mnie to w przekonaniu, że Audi z modelem A8 / S8 zatrzymało sie na .... D3.
