 |
 |
 |
hehe tak tez myslalemSENTENZA pisze:martin_rs4 napisał/a:
SENTENZA, czy to nie aby Ty pedziles swoja RS8 obwodnica Wroclawia dzis po godz. 15.00 ?
jeździłem jeździłemlpg stroiłem.
...sklamalbym mowiac ze poznalem po klubowych ramkach :p ale za szybko jechales , bo ja mialem na liczniku ponad 150km/h a Ty tylko przemknales jak blyskawica u mnie ten przycisk chodzi dość ciężko, a ja zawsze z czuciem wciskam gaz i gdyby mi nie powiedział to bym się nie domyślił po prostu pedał dochodzi do końca, czuć opór to dalej nie naciskałem. A tu się okazuje, że tam jest przycisk 
Przypomniała mi się historia jak ojciec byłego pracodawcy dopiero po roku czy dwóch dowiedział się o 6tym biegu w CivicuSENTENZA pisze: P.S. Żeby było śmieszniej to dopiero dziś się dowiedziałem, że jest coś takiego jak przycisk kickdown pod pedałem gazu... ;P jak mi to powiedział koleś to poczułem się jak dziecko
A z tego co ja wiem to właśnie w materiałach serwisowych jest opisany cały proces adaptacji skrzyni biegów..... cała technika jazdy mająca przyuczyć sterownik skrzyni biegów do nowych warunków pracy.SENTENZA pisze:Wiec skrzynia biegów ZF 6HP26 nie ma typowego procesu adaptacji. Nie ma typowej jazdy adaptacyjnej.
I tu tak jak powyżej napisałem - w przed-liftach adaptacja zgodnie z opisaną procedura w warunkach drogowych ale przez brak możliwości zerowania wczesniej wyuczonych parametrów proces adaptacji jest rzeczywiście powolny.SENTENZA pisze:Ona się uczy cały czas. I jest to proces powolny.
Można go przyśpieszyć wgrywając nowszy soft. Wtedy kasuje się wszystko co miała zapamiętane i proces idzie tak jak przy nowej skrzyni. Skrzynia szybciej się uczy bo nie bierze pod uwagę wcześniejszego stylu jazdy.
W ASB Długołęka powiedzieli, że nie ma czegoś takiego jak jazda adaptacyjna w wersji przed-liftem. Nie ma żadnego interfejsu, który by informował co i kiedy, ani kiedy adaptacja została zakończona.FOSS pisze: A z tego co ja wiem to właśnie w materiałach serwisowych jest opisany cały proces adaptacji skrzyni biegów..... cała technika jazdy mająca przyuczyć sterownik skrzyni biegów do nowych warunków pracy.
Sęk w tym (informacje z ASO) że pierwsze wersje sterowników nie miały możliwości zerowania wcześniej wyuczonych parametrów i możliwość ta pojawiła się dopiero od wersji po-liftowych
Po wgraniu softu z automatu kasują się wszystkie wcześniejsze nawyki. I skrzynia ma możliwość uczenia się bez informacji o wcześniejszym trybie jazdy. Skrzynia uczy się cały czas w przed-liftach. Nie adaptuje się jej raz dobrze na całe życie. Wyuczona skrzynia złych nawyków zanim nauczy się nowych potrzebuje kilu miesięcy i tysięcy kilometrów. I często i tak nie jest to ten sam efekt co po wgraniu nowego softu. Bo jak skrzynia jeździła źle przez 200000km to przez 3 się nie poprawi za wiele. W po-liftach skrzynie adaptuje się raz i skrzynia się nie uczy cały czas. Adaptacje wykonuje się tylko gdy jest zmiana warunków pracy skrzyni... np: zmiana oleju lub zaczyna szarpać niewiadomo dlaczego. Informacje z ASB Długołeka.FOSS pisze: I tu tak jak powyżej napisałem - w przed-liftach adaptacja zgodnie z opisaną procedura w warunkach drogowych ale przez brak możliwości zerowania wczesniej wyuczonych parametrów proces adaptacji jest rzeczywiście powolny.
W przypadku po-lifta poprzez interfejs diagnostyczny jest możliwość zerowania wcześniej wyuczonych parametrów pracy skrzyni a co za tym idzie sterownik jest czysty a proces adaptacji jest zdecydowanie szybszy.
<brawo2>
ależ smutek, a w tym tygodniu będę we Wrocławiu i chciałem się ustawiać.