I mnie też dlatego nie jestem jakoś szczególnie wqrwiony czy coś. Natomiast wykonawca sie wqrwił bardzo i teraz mi auta nie odda jak cokolwiek mu bedzie nie pasiłogtfan pisze:Choroby wieku dziecięcego. Mnie by zdziwiło bardziej, jakby przy takim zakresie prac nic się nie wysrało ;P
[D2 96 4.2PB/LPG ] Swap.
Apophis,
Zapraszam do lektury, wszystkie prace zostały opisane.
http://www.a6klub.pl/a6-c5-27-biturbore ... t32230.htm
Tak mam 2.7 BiturboSpoko to zostaw mi swój numer na PW bo gdzies przepadł-a co ty masz uturbione 2.7?
Zapraszam do lektury, wszystkie prace zostały opisane.
http://www.a6klub.pl/a6-c5-27-biturbore ... t32230.htm
390hp 550Nm będzie więcej
Jest więcej 445hp/646Nm
Jest więcej 445hp/646Nm
Plotki rozsiewająApophis pisze:Silnika,turbin szczególnie te dłubane. Skądś sie to bierze skoro tylu mi o tym opowiadało a nawet pokazywało nieraz. Ale jako że bywam w twej okolicy to sie ktoregoś dnia zgadamy i mi to swoje nieawaryjne pokażesz
Mam sporo znajomych śmigających na codzień takim 2.7BiT i jakoś nie zauważyłem, żeby ciągle się na coś uskarżali a dopóki mieszkałem w PL to dosyć często spotykaliśmy się wieczorem na jakieś "pojeżdżawki".
Albo na takich zlotach jak poniżej się spotykamy - 2.7BiT do wyboru, do koloru
Ale były też oczywiście 4.2V8, także BiT, oraz 5.2V10 i 5.0V10BiT i z przykrością muszę się przyznać, że moje Ałosiem w tym towarzystwie to było jedno z tych najsłabszych aut
Tu nie ma miękkiej gry - nie pamiętam ile dokładnie fur było ale jak dobrze pamiętam to przekroczyliśmy chyba 10.000KM w jednym miejscu
.
.
* FOSS motorsport * (PL-Warszawa)
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
inspekcje przed zakupem
serwis, części zamienne nowe i używane
serwis mobilny, serwis door2door
modyfikacje, przeróbki, tuning
-
Nie ukrywam że chodził mi pomysł swapa na ten silnik ktory łatwo znosi dłubanie,ale co V8 to v8 jednak żonie moge zafundować taka zabawke z V6. Naprawde mam mętlik w głowie juz czy iśc w klekota czy benzynke...
Ale na to jeszcze czas i nie ten temat. W kazdym bądź razie 300konne 2.7 robi juz robote a 300konne tdi to juz miażdży cyce.
Ale na to jeszcze czas i nie ten temat. W kazdym bądź razie 300konne 2.7 robi juz robote a 300konne tdi to juz miażdży cyce.
Nie czy jest uturbione a czy dłubnięte bo sam wiesz że rodzajów tego silnika(wersji) było sporo i kazdy ma inne parametry. Własnie o osprzet chodzi że turbawki sie sypią no a mozna dac K04 jesli jeszcze takie nie są. przestudiowałem fora i net to sie nagrzałem,porobiłem wywiady po ludziach i mechanikach w PL to opinie juz podzielone. jak sie sam nie przekonam to nie bede wiedział Mnie chodzi o 300PS i wtedy wyleci ze 400NM co bedzie dobrym wynikiem. 3.0 tdi jednak wypluwa przy 300PS ponad 700niutków i to qsi strasznie bo obmacałem taki projekt osobiście.emil pisze:Mówisz o awaryjności 2.7, a pytasz się mnie czy 2.7 jest uturbione?
To juz mam i tez po opiniach nie powinienem w to iśc ale jednak na 100opini 3 osoby mnie przekonały i raczej nie powinienem żałować bo silnik testy u mnie zdał na 5emil pisze:A może ty masz na myśli 3.7